Po meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy Raków Częstochowa – Lechia Gdańsk, David Badia wziął udział w konferencji prasowej. Pełen zapis pomeczowego spotkania szkoleniowca Biało-Zielonych z dziennikarzami poniżej.
Idący po tytuł mistrza Polski Raków Częstochowa aż czterokrotnie trafiał do bramki gdańskiej Lechii. Do momentu strzelenia pierwszego gola, w meczu nie było zbyt wielu klarownych sytuacji. W drugiej połowie gracze trenera Papszuna nabrali rozpędu i zakończyli strzelanie dopiero po golu Gutkovskisa w 90′. Piłkarzom Davida Badii pozostało do końca sezonu 360 minut, aby powalczyć o jak największą liczbę punktów.
Zmierzający po tytuł mistrzowski Raków Częstochowa podtrzymał passę meczów bez porażki i pokonał Lechię Gdańsk 4:0. Gola tuż przed przerwę zdobył Piasecki, a w drugiej części kolejne trafienie dołożył Kochergin, Papanikolaou, a także Gutkovskis i kibice końcowy kwadrans oglądali już na stojąco. Gdańszczanom pozostały do rozegrania 4 spotkania w PKO BP Ekstraklasie.
Za kilka godzin piłkarze Lechii Gdańsk staną przed arcytrudnym zadaniem pokonania lidera PKO BP Ekstraklasy, czyli Rakowa Częstochowa. Oba kluby celują w komplet punktów, choć z zupełnie innych powodów. Raków już dzisiaj może sobie zapewnić tytuł mistrzowski i na finał Pucharu Polski jechać w roli najlepszej drużyny obecnego sezonu. Gdańszczanie z kolei muszą niwelować straty punktowe do bezpiecznej pozycji, która dzisiaj jest oddalona o 6 punktów. Początek […]
Podopieczni trenera Davida Badii udadzą się dziś (27.04.) do Częstochowy, by jutro zmierzyć się z murowanym faworytem do zdobycia mistrzowskiego tytułu. Przed wyjazdem szkoleniowiec Biało-Zielonych oraz obrońca drużyny Michał Nalepa spotkali się z dziennikarzami w Sali Pucharowej Polsat Plus Areny Gdańsk.
Nie tak wyobrażali sobie popołudnie sympatycy gdańskiego Lechii. Biało-Zieloni musieli wygrać, żeby wciąż realnie myśleć o uniknięciu relegacji, ale zamiast tego już w 75. minucie mieli do odrobienia dwa gole. Na kilkanaście sekund przed końcem w końcu Jakub Bartkowski trafił do siatki, ale na więcej nie wystarczyło już czasu i Cracovia wygrała w Gdańsku z Lechią 2:1.
Lechia Gdańsk w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy uległa Cracovii 1:2. Gdańszczanie szybko stracili bramkę i nie potrafili się podnieść. W drugiej części strzelec pierwszego gola dołożył kolejne trafienie i trzy punkty pojechały do Krakowa. Bramkę honorową strzelił w 88′ Jakub Bartkowski. Przed Biało-Zielonymi 5 ostatnich kolejek ligowych, w których nie mogą już stracić ani jednego punktu.
W meczu 29. serii spotkań PKO BP Ekstraklasy piłkarze Lechii Gdańsk podejmowali Cracovię. Krakowianie już w 8. minucie objęli prowadzenie, a w drugiej dołożyli kolejnego gola. W 88′ Jakub Bartkowski strzelił bramkę kontaktową, ale niestety na więcej zabrakło czasu. Lechistom pozostało już tylko 5 spotkań do końca rundy wiosennej. Następny przystanek: Częstochowa, gdzie urzęduje zmierzający po tytuł mistrzowski Raków.
Jutro (sobota) o godzinie 15:00 piłkarze Lechii Gdańsk zagrają spotkanie z Cracovią. Mecz 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy będzie czymś więcej niż starciem z gatunku „za 6 punktów”. To będzie mecz o wszystko – być albo nie być – w grze o pozostanie w elicie polskich klubów piłkarskich. Kluczem będzie skuteczność, ponieważ mecz poprzedniej serii potwierdził, że gdańszczanie potrafią grać w piłkę z każdym zespołem w lidze.
