W trakcie meczu nie mam czasu na emocje – rozmowa ze Zbigniewem Oszmana, analitykiem ze sztabu szkoleniowego Lechii Gdańsk

Pochodzi pan z Tczewa. Czy lubiło się tam Lechię Gdańsk? Tczew jest fajnym, spojonym miastem, w którym jest wielu sympatyków piłki nożnej, także tej lokalnej. To indywidualna sprawa każdego, jakiej drużynie kibicuje. Szanujemy się, bez względu na sympatie. Ja od początku mojej pracy w piłce nożnej byłem związany z Lechią. Jak wyglądały pana początki w […]