Tomasz Neugebauer wziął udział w briefingu prasowym przed sobotnim meczem z Motorem Lublin.
O tym, czy przygotowania do meczu były problematyczne przez niepewną sytuację z licencją:
– Nie było. Robiliśmy cały czas swoje, ciężko trenowaliśmy. Mieliśmy świetne warunki na obozie i nie myśleliśmy o niczym innym, jak tylko o grze.
Czy piłkarze Lechii musieli dostosować się do stylu gry nowego trenera?
– Trener klarownie przedstawił nam nową strukturę gry. Każdy zna swoje zadania i wie, co ma robić. Na meczu zobaczycie, jak to wygląda.
O trudnej sytuacji drużyny w środkowym polu:
– Nie zastanawiałem się nad tym. To od trenera zależy, jak ta sytuacja będzie rozwiązana.
O podsumowaniu 4 tygodni przygotowań oraz obozu:
– Trener postawił na ciężkie treningi, gdyż jest to okres w którym można się na nich bardziej skupić. Co ważne mieliśmy także jednostki biegowe. Uważam, że dobrze przygotowaliśmy się do nadchodzącego meczu.
O tym, czy Lechii uda się w końcu wygrać z Motorem:
– Jedziemy do Lublina z nastawieniem na wygraną. Musimy mieć takie nastawienie przy każdym kolejnym meczu. Wiadomo, że brakuje nam punktów w tabeli i musimy zbierać ich jak najwięcej.
O tym, czy zespół cieszył się z bardzo dobrych wyników na zgrupowaniach przedsezonowych:
– Cieszyliśmy się, szczególnie że w meczach przed zgrupowaniem zwycięstw mieliśmy mało. Każdy piłkarz gra po to, by wygrywać. Dzięki meczom na zgrupowaniu pewność siebie całej drużyny wzrosła.