Przed meczem #LEGLGD przepytaliśmy Maksymana Khlana. Pomocnik Biało-Zielonych opowiedział o przygotowaniach do poniedziałkowego spotkania.
Pomocnika Lechii na wstępie zapytano o ocenę meczu Lechii z Chelsea Londyn:
Zawsze czujemy respekt, bo Legia to dobra drużyna, która dobrze radzi sobie w lidze. To będzie walka przez 90 minut, na którą musimy być gotowi.
Jakie wnioski Biało-Zieloni wyciągnęli po starciu ze Stalą Mielec? Mimo że gdańszczanie wygrali, to zmuszeni byli gonić wynik:
Uzyskaliśmy dobry wynik i dobrze wyglądaliśmy na boisku, zarówno w pierwszej, jak i w drugiej połowie. Ten wynik na pewno poprawił atmosferę w szatni. Jesteśmy dobrze przygotowani fizycznie, ale też mentalnie.
Pomocnik końcówkę meczu oglądał już z pozycji ławki rezerwowych. Co czuł:
To było naprawdę niesamowite. Gdy ogląda się takie rzeczy z ławki, to jest dużo więcej emocji. Trzy bramki, dwóch Tomaszów – bardzo fajnie.
Czy wygrana w ostatnich minutach napędziła Lechię do walki w kolejnych starciach:
Myślę, że tak. Już teraz czujemy się lepiej, bardziej skoncentrowani. Takie zwycięstwa dają nadzieję.
Maksym Khlan także mial okazje strzeleckie w meczu ze Stalą Mielec, ale nie wykorzystał ich. Jak ocenia te sytuacje:
Nie jestem ostatnio w zbyt dobrej formie strzeleckiej. Najważniejsze, że drużyna wygrała i na tym się skupiam. Zostało jeszcze sześć spotkań i zobaczymy, jak to będzie wyglądało. Codziennie pracujemy nad tym, żeby grać lepiej i myślę, że wszystko będzie dobrze. Potrzebujemy tylko wsparcia kibiców i wiary.
Lechiści do Warszawy udadzą się w czasie Świąt. Czy to zmienia ich podejście:
Nie, jesteśmy profesjonalistami i musimy myśleć tylko o meczu.
Maksa zapytano również o kwestie kontraktowe:
Trwają rozmowy. Rozmawiamy z prezesem i pozostałymi osobami, zobaczymy, jak to będzie. Teraz wszyscy skupiamy się na walce o utrzymanie, więc nie ma za dużo czasu, żeby usiąść nad tym na spokojnie.
Jakie są atutu Legii, a gdzie szukać słabych stron:
Jeśli chodzi o ostatni mecz, to nie widzę takich słabych stron, zagrali naprawdę dobrze z Chelsea. Oglądałem cały mecz i jest to dobra drużyna. Chcemy wygrać to spotkanie, musimy być skoncentrowani i wykorzystać nasze mocne strony. Przed briefingiem odbyło się spotkanie z trenerem, gdzie rozmawialiśmy o słabych i mocnych stronach Legii. Teraz nie będę o tym mówił, ale wszystko wiemy i będziemy dobrze przygotowani.
Biało-Zieloni dobrze radzą sobie w meczach z mocnymi rywalami. Czy tego samego można spodziewać się w poniedziałek:
To prawda, dobrze gramy z czołowymi drużynami. Musimy poprawić swoją formę na wyjazdach, bo na naszym stadionie i przed naszymi kibicami gramy dobrze.