Gościem briefingu prasowego przed meczem #LGDPIA był Tomasz Wójtowicz. Zapraszamy do zapoznania się z zapisem wypowiedzi pomocnika.

Czy czuje się gotowy do gry:

Jestem cały czas w treningu, czuję się dobrze, więc myślę, że jestem gotowy, aby w każdej chwili pomóc drużynie.

W ostatnim czasie zawodnik występuje mniej: 

To trener ustala skład. Jedyne za co jestem odpowiedzialny to za to, żeby być gotowym w 100 procent, a mogę zapewnić że tak właśnie jest. Jeśli trener zdecyduje się ze mnie skorzystać, to będę gotowy.

Jakie emocje towarzyszyły Tomaszowi Wójtowiczowi przy okazji dwóch ostatnich meczów, które oglądał z ławki rezerwowych: 

To były dwa zupełnie różne mecze. Pierwszy był na pewno łatwiejszy do przełknięcia, bo trafiliśmy z piekła do nieba i było to bardzo satysfakcjonujące, mimo że nie zgrałem ani minuty. W meczu z Legią było wręcz przeciwnie i z racji tego, że nie grałem, to nie mogłem mieć na to wpływu. Ale jesteśmy drużyną, wygrywamy razem, przegrywamy razem i razem walczymy w tym tygodniu o pozytywny rezultat.

Duży zawód towarzyszył Lechistom po meczu w Warszawie. Jaka jest obecnie atmosfera w drużynie:  

Myślę, że jest to dla nas wskazówka, że w Ekstraklasie drużyny rzadko wybaczają błędy i niewykorzystane okazje. W meczu z Legią mieliśmy swoje szanse, aby nawet przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść. Nie zrobiliśmy tego i Legia nas ukarała w samej końcówce bramką po rzucie rożnym. Humory podczas powrotu nie były najlepsze, ale jest to też dla nas nauczka, żeby utrzymać koncentrację przez 90 minut. W pierwszej połowie sezonu mieliśmy problem z tymi końcówkami spotkań, na wiosnę wygląda to znacznie lepiej i myślę, że ten jeden wypadek nie powinien przekreślać naszej pracy. Wiemy na czym się jutro skupić, jeśli wyeliminujemy błędy indywidualne, to możemy śmiało myśleć o zwycięstwie.

Jakiego Piasta Gliwice spodziewa się drużyna: 

Na pewno jest to dobra drużyna z dużym potencjałem ofensywnym. Jesteśmy świadomi, że będziemy musieli wystrzegać się błędów w defensywie, bo Piast będzie potrafił je wykorzystać. Myślę, że jeśli dołożymy do tego skuteczność i konsekwencję w ofensywie oraz zadbamy o założenia na ten mecz, to jesteśmy w stanie się Piastowi skutecznie przeciwstawić.