Spotkanie 1/16 Fortuna Pucharu Polski Lechiści rozpoczęli w eksperymentalnym składzie. Ze względu na kwarantannę kilku zawodników nie mogło wystąpić lub rozpoczęli mecz na ławce rezerwowych. Wymóg 2 młodzieżowców w składzie na ten mecz wypełnili Kacper Urbański i Jakub Kałuziński.
Przerwa w treningach była widoczna u naszych piłkarzy, a gracze Olimpii od początku ruszyli do ataku bez kompleksów. W 11. minucie w polu karnym doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Faulowany był Gajos, ale sędzia nie podyktował rzutu karnego dla Lechii. Obydwa zespoły próbowały strzałów z dystansu, każdorazowo piłka lądowała jednak na trybunach nie stwarzając zagrożenia dla bramkarzy obydwu drużyn. Dobrą okazję w 15. Minucie zmarnował Saief, kiedy nie trafił głową do bramki z 5. metra. Od tej pory gra toczyła się przeważnie na połowie Olimpii. Groźnie strzelał Zwoliński, szczególnie aktywny w obrębie pola karnego. W 35. minucie Gajos po składnej akcji z Urbańskim trafił w nogę obrońcy i minimalnie się pomylił. Nie zmieniło to jednak zbyt wiele w obrazie gry, w której sporo było niedokładności, a Lechiści nie mogli się przebić przez szczelną obronę drużyny z Grudziądza. Pierwsza połowa zakończyła się strzałem z rzutu wolnego i rzutu rożnego, ale ostatecznie gdańszczanie zachowali czyste konto i pozostawało mieć nadzieję, że w drugiej połowie Lechia udowodni swoją przewagę.
W 49. Minucie lechiści już widzieli piłkę w siatce po strzale Tobersa, jednak ostatecznie gracze Olimpii zdołali ją wybić z linii bramkowej. Chwilę później po składnej akcji Olimpian ofiarnie w polu karnym interweniował Kopacz. W 62. minucie Zwoliński uruchomił Urbańskiego, który został sfaulowany przez Caique. Sprawiedliwość wymierzył Łukasz Zwoliński strzelając silnie po ziemi. Odpowiedź gospodarzy była natychmiastowa. Po rzucie rożnym i zamieszaniu podbramkowym do odkrytej bramki trafił Jan Czukowicz. Po weryfikacji VAR okazało się jednak, że w polu karnym faulowany był Karol Fila i sędzia anulował bramkę. Trener Stokowiec bardzo długo zwlekał z dokonaniem zmian, bo dopiero w 76. minucie Kennego Saiefa zastąpił Flavio Paixao. Chwilę później na boisku pokazali się Michał Nalepa, który zastąpił Karola Filę oraz Mateusz Żukowski – za Kacpra Urbańskiego – i Jaroslav Mihalik zmieniający Macieja Gajosa. Posobną taktykę zastosował trener Olimpii, który w tym samym czasie zmienił pierwszych dwóch zawodników. W 89. minucie przed polem karnym Kacper Pietrzyk faulował Jaroslava Mihalika. Rzut wolny wykonywał Jarosław Kubicki, niestety trafił w mur. Gdyby trafił, przesądziłby o losach spotkania. Za chwilę w dogodnej sytuacji był Zwoliński, ale bramkarz Olimpii popisał się dobrą interwencją.
Do końca meczu wynik już nie uległ zmianie i po skromnym zwycięstwie Lechia zameldowała się w 1/8 Fortuna Pucharu Polski.
Olimpia Grudziądz – Lechia Gdańsk (0:0) 0:1
Bramki: Łukasz Zwoliński (64′)
Skład Lechii: 1. Alomerović – 20. Conrado, 5. Kopacz, 4. Tobers, 19. Fila – 6. Kubicki, 10. Urbański, 15. Saief, 88. Kałuziński, 7. Gajos “C” – 9. Zwoliński.
Skład Olimpii: 1. Sapela “C” – 3. Widejko, 20. Pietrzyk, 2. Caique, 25. Ciechanowski – 11. Popalzay, 6. Andronic, 23. Graczyk, 29. Czukowicz – 19. Gulczyński – 10. Embalo.
