Po pierwszej w tym sezonie przerwie reprezentacyjnej, Ekstraklasa wraca do grania. Powrót nie będzie łatwy, ponieważ przyjdzie nam się zmierzyć z liderem rozgrywek po pierwszych dwóch kolejkach, Górnikiem Zabrze. W pierwszych dwóch meczach, zabrzanie zgromadzili na swoim koncie komplet punktów. Na inaugurację sezonu 2020/2021, Górnik Zabrze pokonał na swoim stadionie Podbeskidzie Bielsko-Biała wynikiem 4:2. W drugiej kolejce, zespół Marcina Brosza pokonał kolejnego beniaminka, Stal Mielec. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0:2. Na ten moment, najskuteczniejszym zawodnikiem naszego niedzielnego rywala jest Jesus Jimenez, który na swoim koncie ma już trzy bramki.
Biało-Zieloni nie zaliczyli tak udanego początku nowych rozgrywek. W pierwszej kolejce Lechiści zmierzyli się z Wartą Poznań i pomimo tego, że gra długo nie układała się po naszej myśli, to ostatecznie udało nam się wywalczyć komplet punktów w starciu z beniaminkiem. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-1, a bramkę na wagę trzech punktów zdobył Łukasz Zwoliński. Niestety, pierwsza porażka w obecnym sezonie miała miejsce w 2. Kolejce, kiedy do Gdańska przyjechał Raków Częstochowa. Ważnym momentem tego meczu była czerwona kartka dla Michała Nalepy, przez co Lechia większość czasu musiała grać w osłabieniu. Mimo braku jednego zawodnika, Biało-Zielonym udało się wyjść na prowadzenie. Bramkę do szatni zdobył Omran Haydary, który popisał się efektownym uderzeniem zza pola karnego. Pierwszą połowę podopieczni Piotra Stokowca zakończyli z jednobramkową zaliczką, jednak druga część spotkania należała do gości z Częstochowy. Szybkie doprowadzenie do remisu za sprawą trafienia Marcina Cebuli, a następnie dwa gole Gutkovskisa sprawiły, że Lechia ostatecznie przegrała 1:3. Po dwóch rozegranych meczach, gdańszczanie mają na swoim koncie 3 „oczka”, dzięki czemu znajdują się na 8. miejscu w tabeli.
Lechia Gdańsk może się pochwalić imponującą serią 14 meczów bez porażki w pojedynkach z Górnikiem. Ostatni raz zabrzanie byli górą w starciu z Lechią w sezonie 2012/2013. W sezonie 2019/2020 zespoły dwukrotnie dzieliły się punktami. W ramach 13. Kolejki minionego sezonu, Lechia zremisowała w Gdańsku z Górnikiem 1:1. Starcie rewanżowe między tymi drużynami zakończyło się wynikiem 2:2, mimo tego, że do 79 minuty gospodarze prowadzili 2:0. Dwie bramki zdobyte przez Łukasza Zwolińskiego pozwoliły nam wywalczyć cenny remis.
W porównaniu do poprzedniego sezonu, Górnik przystąpi do niedzielnego meczu poważnie osłabiony. Z zespołem z Zabrza pożegnało się trzech kluczowych zawodników, a dokładnie Igor Angulo, Erik Jirka oraz Paweł Bochniewicz, który kilka dni temu przeniósł się do holenderskiego Heerenveen. Na przedmeczowej konferencji prasowej odniósł się do tego trener Biało-Zielonych, Piotr Stokowiec:
– Na pewno Górnik pokazuje w ostatnim czasie, że jest w bardzo dobrej dyspozycji. Grają widowiskowo, strzelają dużo bramek, natomiast my mamy swoje spostrzeżenia i swój plan na ten mecz. Absencja kilku zawodników to naturalna sprawa, od nas też odchodzą wiodący zawodnicy. Taka jest struktura klubów Ekstraklasy, że Ci najlepsi zawodnicy wyjeżdżają za granicę, gdzie dostają lepsze oferty. To jest z korzyścią dla zawodników i dla klubu. Ten exodus jest widoczny cały czas i pewnie tak będzie do ostatniego dnia okienka transferowego. Każda absencja dotyka drużynę, ale to już są zmartwienia poszczególnych klubów. My z takimi też się borykaliśmy.
Spotkanie zostanie rozegrane w niedzielę, 13 września, o godzinie 17:30 na Stadionie im. Ernesta Pohla w Zabrzu.