W 1948 roku Biało-Zieloni pierwszy raz w historii Klubu awansowali do I ligi (wtedy był to najwyższy poziom rozgrywkowy w Polsce). Przy okazji pierwszego domowego meczu w I lidze na legendarny stadion przy Traugutta 29 przyjechał zespół Ruchu Chorzów. Ruch był wówczas jednym z najlepszych zespołów w Polsce, a w swoich szeregach miał wielu kapitalnych piłkarzy z Gerardem Cieślikiem na czele. Mimo faktu, że do beniaminka z Gdańska przyjechała drużyna, która na koniec poprzedniego sezonu zajęła 3. miejsce, to Lechia potrafiła się postawić dużo mocniejszemu rywalowi i ostatecznie wygrała 5:3. W latach 1949-1955 Lechia balansowała między I a II ligą.
W końcu przyszedł 1956 rok, kiedy to Lechiści zdobyli pierwszy w historii klubu medal. Rozgrywki w 1956 Biało-Zieloni skończyli na 3. miejscu, dzięki czemu nasi piłkarze mogli się cieszyć z brązowego medalu. Przez najbliższe 62 lata był to rezultat, którego nie był w stanie powtórzyć żaden z przyszłych zespołów gdańskiej Lechii. Początek lat 80. XX. wieku był bardzo trudnym okresem dla całej Biało-Zielonej rodziny. Klub został zdegradowany do III ligi. Mimo to sezon 1982/1983 to historyczny czas w historii naszego Klubu. Wówczas III-ligowa Lechia Gdańsk, która okazała się bezkonkurencyjna dla swoich ligowych rywali, zdołała sięgnąć po Puchar Polski. Była to prawdziwa sensacja. W pierwszych dwóch etapach Pucharu Polski w tamtym sezonie Lechiści wyeliminowali Start Radziejów oraz Olimpię Elbląg. W 1/16 finału Lechia miała zagrać z Widzewem Łódź. Klubem, który był wówczas Mistrzem Polski oraz z powodzeniem występował w Lidze Mistrzów, gdzie dotarł do półfinału, eliminując po drodze Liverpool. Do Gdańska łodzianie przyjechali w najmocniejszym składzie, wystawiając do gry między innymi Józefa Młynarczyka i Włodzimierza Smolarka. Do wyłonienia zwycięzcy w tym meczu potrzebny był konkurs rzutów karnych, w którym górą byli Lechiści. Sensacja stała się faktem. Po wyeliminowaniu Mistrzów Polski przyszła pora na wicemistrzów. W 1/8 finału rywalem Lechii Gdańsk był Śląsk Wrocław, który był wtedy liderem tabeli w I lidze. Przypomnijmy, że gdańszczanie grali wtedy w III lidze! Po 90 minutach tego meczu na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis. Jednak w dogrywce to Lechia była górą! Ostatecznie spotkanie zakończyło się naszym zwycięstwem 3:0. W 1/4 i 1/2 finału Lechia pokonała odpowiednio Zagłębie Sosnowiec oraz Ruch Chorzów. Do ogromnej sensacji, jaką byłoby zdobycie Pucharu Polski w sezonie 1982/1983 Lechistom pozostał do wykonania ostatni krok – zwycięstwo w finale z Piastem Gliwice. I to się udało! 22 czerwca 1983 roku w Piotrkowie Trybunalskim rozegrany został wielki finał tego turnieju. Lechia wygrała tamto spotkanie 2:1 i pierwsze w historii Klubu zdobycie trofeum stało się faktem. Drugi tytuł został wywalczony ponad miesiąc później. 30 lipca rozegrany został pierwszy w historii mecz o Superpuchar Polski. Jako zdobywcy Pucharu Polski Lechiści zmierzyli się z Mistrzem Polski – Lechem Poznań. Lechia wygrała tamto spotkanie 1:0. Dzięki wygranej w Pucharze Polski Biało-Zieloni mogli przystąpić do zmagań w Europejskich Pucharach. W pierwszej rundzie „Pucharu Zdobywców Pucharów” drużyna prowadzona przez Jerzego Jastrzębskiego wylosowała jedną z lepszych, o ile nie najlepszą wtedy, drużynę na świecie – Juventus Turyn. Boniek i Platini to nazwiska, których nie trzeba nikomu przedstawiać, a to właśnie między innymi ta dwójka stanowiła wówczas o sile Juventusu. Pierwsze spotkanie zostało rozegrane w Turynie. Gospodarze nie dali nam żadnych szans i wygrali 7:0. Do rozegrania pozostał jeszcze mecz rewanżowy, jednak wiadomo już było, który zespół awansuje dalej. Nie miało to jednak najmniejszego znaczenia.
28 września 1983 roku miał miejsce jeden z ważniejszych meczów w historii naszego Klubu. Na trybunach stadionu przy Traugutta 29 zasiadło wówczas około 30 tysięcy kibiców! Dziś ciężko sobie wyobrazić tylu kibiców na naszym byłym stadionie. Mecz zakończył się wynikiem 2:3. Mimo porażki kibice mogli być dumni z postawy swojej drużyny. Biało-Zieloni postawili się potężnemu Juventusovi, a w pewnym momencie zdołali nawet objąć prowadzenie. Kolejne niespełna 20 lat to burzliwy okres dla gdańszczan. Awanse i spadki, zmiany właścicielskie oraz fuzje z Olimpią Poznań czy Polonią Gdańsk doprowadziły do trudnej sytuacji Lechii. Sytuacja była na tyle ciężka, że Klub był zmuszony zaczynać praktycznie od zera.
W 2001 roku Lechia występowała w A Klasie i to właśnie wtedy rozpoczęło się odbudowywanie naszego Klubu. Co sezon Lechiści awansowali ligę wyżej, dzięki czemu już w 2005 roku udało się dostać na zaplecze I ligi. Tam Lechia spędziła 3 kolejne lata, żeby 18 maja 2008 roku awansować do Ekstraklasy. Tego dnia, podopieczni Dariusza Kubickiego pokonali u siebie Znicz Pruszków 1:0, a gola na wagę awansu z rzutu karnego zdobył Maciej Rogalski. Ekstraklasa ponownie zawitała do Gdańska! W pierwszym meczu sezonu 2008/2009 Lechia zmierzyła się ze Śląskiem Wrocław. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Ważna datą w historii naszego Klubu jest również 28 stycznia 2008 roku. To właśnie wtedy powstała spółka akcyjna Lechia Gdańsk S.A. Był to niezbędny warunek do otrzymania licencji na występy w Ekstraklasie. Większościowym właścicielem Klubu stał się wówczas Andrzej Kuchar, który pełnił rolę właściciela Klubu do 2014 roku. Do końca sezonu 2010/2011 Lechia swoje mecze rozgrywała na stadionie przy ulicy Traugutta 29. Ostatni mecz rozegrany w tym historycznym miejscu miał miejsce 29 maja 2011 roku, kiedy to do Gdańska przyjechało Zagłębie Lubin. Lechia miała za sobą bardzo udany sezon, w którym była blisko awansu do eliminacji do Europejskich Pucharów. Niestety porażka z Zagłębiem w ostatnim meczu przekreśliła nasze szanse na końcowy sukces. Wszyscy liczyli, że przenosiny na nowy stadion usytuowany w gdańskiej Letnicy będzie otwarciem nowego rozdziału w historii Lechii Gdańsk.
13 sierpnia 2011 roku to dzień, w którym Lechiści rozegrali pierwszy mecz w swoim nowym „domu”. Strzelcem pierwszej bramki na nowym stadionie był napastnik Fred Benson, który wyprowadził wtedy Lechistów na prowadzenie w spotkaniu z Cracovią. Ostatecznie pojedynek zakończył się wynikiem 1:1. Przez kilka następnych sezonów Lechia nie należała do czołowych drużyn Ekstraklasy. Aż do 2014 roku, kiedy to Klub zyskał nowego właściciela. Na czele klubu stanął niemiecki biznesmen Franz Josef Wernze. Sezon 2013/2014 Biało-Zieloni ostatecznie skończyli na 4. miejscu, co było najlepszym wynikiem od kilkudziesięciu lat. Był to jednak początek okresu, w którym Lechia dołączyła do rywalizacji z najlepszymi klubami w Polsce. Bardzo blisko końcowego sukcesu byliśmy w sezonie 2016/2017. W 37. Kolejce tamtego sezonu pojechaliśmy do Warszawy, żeby rozegrać decydujący o Mistrzostwie Polski mecz z Legią Warszawa. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0:0. Zabrakło nam jedynie jednej bramki do tego, aby cieszyć się ze zdobycia tytułu Mistrza Polski…
Kolejną dużą zmianą było objęcie posady pierwszego trenera w Gdańsku przez Piotra Stokowca. Kiedy przejmował drużynę w marcu 2018 roku, znajdowała się ona w trudnej sytuacji. Biało-Zieloni do końca zmagań w sezonie 2017/2018 musieli walczyć o utrzymanie w Ekstraklasie, co finalnie się udało. Teraz wiemy, że było to preludium do najlepszego sezonu w historii naszego Klubu. Rozgrywki 2018/2019 to ogromny sukces Lechistów. Gdańsk musiał czekać na taki sukces od 1983. Brązowy medal Mistrzostw Polski, Puchar Polski oraz Superpuchar Polski. Te trzy „zdobycze” sprawiły, że Piotr Stokowiec stał się najbardziej utytułowanym trenerem w historii Lechii Gdańsk. Niewiele zabrakło, aby w sezonie 2019/2020 można było dopisać kolejne znaczące sukcesy. Ostatecznie Biało-Zieloni zajęli 4. miejsce w rozgrywkach Ekstraklasy, a w finale Pucharu Polski, do którego awansowali drugi raz z rzędu, musieli uznać wyższość Cracovii. Nie zmienia to jednak faktu, że był to udany sezon w wykonaniu naszych zawodników.
Za kilka tygodni rozpoczniemy jubileuszowy sezon, który będzie inny niż dotychczasowe. Ze względu na pandemię wprowadzono reżim sanitarny, a rozgrywki będzie mogła oglądać ograniczona liczba widzów. Kilka dni temu zespół został bezpośrednio dotknięty pandemią, dlatego wyjątkowo nie rozpoczynamy tego sezonu oficjalną prezentacją drużyny. Niezależnie od tego wierzymy, że nadchodzący sezon potwierdzi, że Lechia Gdańsk przez 75 lat stała się marką, która jest rozpoznawalna w całej Polsce i Europie. W krajowych rozgrywkach od kilku lat Lechia osiąga najlepsze wyniki w swojej historii. Mamy nadzieję, że jubileusz 75-lecia klubu będziemy mogli świętować nie tylko ze względu na historyczną datę, ale również na historyczny wynik!
