W pierwszym wiosennym meczu PKO BP Ekstraklasy Piotr Stokowiec na pewno nie będzie mógł skorzystać z usług Zlatana Alomerovicia, który zmaga się z kontuzją barku. Jednocześnie pod znakiem zapytania stoi możliwość występu Eryka Mirusa, który dopiero wraca do treningów z pełnym obciążeniem. Jest to następstwo niedawno wyleczonego urazu pachwiny. Wobec zaistniałej sytuacji do rozgrywek PKO BP Ekstraklasy został zgłoszony wychowanek Lechii Gdańsk – Antoni Mikułko. O tym, kto ostatecznie znajdzie się w szerokiej kadrze meczowej zdecyduje sztab szkoleniowy w porozumieniu z lekarzem i fizjoterapeutami, którzy w ostatnich dniach starali się przywrócić do sprawności Eryka Mirusa.
Antoni Mikułko jeśli zagra, wystąpi z numerem 83 i nie jest to przypadkowy wybór. Jest to nawiązanie do roku, w którym Biało-Zieloni po raz pierwszy sięgnęli po Puchar Polski.