W meczu 7. Kolejki PKO Ekstraklasy Lechia Gdańsk zmierzy się w Krakowie z Wisłą. Spotkanie zapowiada się fascynująco, ponieważ z jednej strony bardzo dobrze wyglądająca drużyna „Białej Gwiazdy” podbudowana zwycięstwem z Legią, z drugiej Biało-Zieloni z nowym trenerem, preferującym grę ofensywną. Spotkanie odbędzie się 12.09.2021 roku (niedziela) o godzinie 15.00, a poprowadzi je sędzia Paweł Raczkowski.
Od ostatniego spotkania o punkty w drużynie Lechii zaszły duże zmiany. Tomasz Kaczmarek zastąpił na miejscu szkoleniowca Piotra Stokowca. Do drużyny wrócił Maciej Kalkowski, który został asystentem nowego trenera Biało-Zielonych. W zeszły weekend lechiści udali się do Iławy, gdzie rozegrali jubileuszowy mecz z okazji 75- lecia miejscowego Jezioraka. Podczas kontrolnego spotkania, trener testował nowe ustawienie, przy okazji każdy zawodnik dostał odpowiednią liczbę minut. Biało-Zieloni po dublecie Ceesaya oraz bramce Flavio zwyciężyli 3:0. Na konferencji przedmeczowej trener opowiedział o tym, jak jego zdaniem będzie wyglądała gra lechistów w najbliższym czasie.
– Ten zespół ma duży potencjał oraz możliwości. Chcemy oczywiście grać swoje, ale dla mnie to oznacza że będziemy próbować grać techniczną piłkę. Dużo rzeczy chcemy robić z duża intensywnością i dynamikę, to właśnie będzie nasza piłka. Żeby jednak wygrywać mecze to musi w tym być element strategii i chodzi tutaj o dopasowanie do przeciwnika. Na każdy mecz trzeba znaleźć właściwą strukturę dla drużyny. Ważne w tym wszystkim będzie zachowanie właściwego balansu. Chcemy grać swoją piłkę i z tygodnia na tydzień będzie to coraz bardziej widać, ale chcemy to robić z dużym szacunkiem do każdego kolejnego przeciwnika – powiedział trener Tomasz Kaczmarek.
Piłkarze Wisły po porażce ze Stalą Mielec odnieśli dwa zwycięstwa z rzędu. Najpierw wygrywając w Łęcznej z Górnikiem 3:1, a tydzień później po fantastycznym meczu na własnym boisku pokonali Legię Warszawa 1:0. W poprzednim tygodniu wiślacy mierzyli się z Garbarnią, a mecz zakończył się remisem 2:2. Szkoleniowiec Wisły, Adrian Gula wierzy jednak, że pomimo zmian w sztabie szkoleniowym Lechii, jego zespół będzie dobrze przygotowany do niedzielnego starcia.
– Wiemy, że trener Kaczmarek pracował w Niemczech oraz jako asystent w Pogoni Szczecin. Przeprowadziliśmy jednak odpowiednie analizy i posiadamy informacje, które mogą nam pomóc w meczu. Najważniejsza jest jednak nasza koncentracja oraz zaangażowanie. Gramy w naszym domu, dlatego w niedzielę pragniemy osiągnąć maksymalną formę i odnieść zwycięstwo. Wierzę, że zdobyta wiedza pozwoli nam wykonać nasze zadanie” – powiedział opiekun Białej Gwiazdy.
Wśród zawodników Lechii niedostępni na to spotkanie są Marco Terrazzino oraz Miłosz Szczepański. Niemieckiego piłkarza włoskiego pochodzenia czeka jeszcze około dwóch tygodni przerwy, natomiast Miłosz trenował z drużyną na pełnych obrotach, lecz jego wprowadzanie do gry jeszcze chwilę potrwa. Zawodnicy, którzy w trakcie przerwy reprezentacyjnej wybrali się na zgrupowania, wrócili już do Gdańska i razem z całą drużyną w sobotę wyruszą do Krakowa.
Nowy szkoleniowiec Lechii na konferencji przedmeczowej komplementował naszego niedzielnego rywala za styl oraz trenera Wisły, Adriana Gula.
– Wisła jest w dobrym momencie i widać już pracę wykonaną przez ich trenera. Grają aktywną piłkę z dużą intensywnością. W ostatnich meczach u siebie z Rakowem, Napoli czy Legią naprawdę dobrze sobie radzili. Są bardzo mocni w fazie przejściowej. Spotkanie na pewno będzie na dużej intensywności – podsumował szkoleniowiec Biało-Zielonych.
W zeszłym sezonie Lechia mierzyła się z Wisłą dwukrotnie. Oba spotkania zakończyły się po myśli gdańszczan. Warto dodać, że od pięciu spotkań z zespołem „Białej Gwiazdy”, lechiści są niepokonani, a w każdym z nich strzelali bramkę.
Mecz z Wisłą zostanie rozegrany w niedzielę o godzinie 15.00 na stadionie miejskim w Krakowie. Transmisję z tego spotkania przeprowadzi Canal+ Sport.