Piękne bramki Cieślickiego, Zjawińskiego i Brylowskiego były zdecydowanie ozdobami tego spotkania. Podopieczni trenera Macieja Durasia pną się w górę i zajmują już trzecią lokatę w ligowej tabeli.
Rywale Biało-Zielonych rezerw nie byli faworytem w tym spotkaniu. Gryf Słupsk zajmował trzecie miejsce w IV-ligowej tabeli, jednak rezerwy Lechii zagrały bardzo dobre spotkanie i zasłużenie zwyciężyły 3:1.
Szczególnie pierwsza połowa była bardzo dobra wygrana w wykonaniu rezerw Lechii, co podkreślił po zakończeniu spotkaniu trener Maciej Duraś. Już w 15. minucie po akcji skrzydłem Dominika Majera, boczny obrońca Lechii wyłożył piłkę Jakubowi Cieślickiemu, który pewnie skierował piłkę do siatki. Po kolejnym kwadransie było 2:0. Bardzo aktywny był Łukasz Zjawiński, co rusz znajdował się w korzystnych sytuacjach, ale brakowało wykończenia. Wreszcie popularny „Zjawa” atomowo przymierzył z rzutu wolnego. Bramkarz był bez szans. Do przerwy 2:0. Na początku drugiej połowy spotkania zaatakowali gryfici, efektem ich przewagi był kontaktowy gol Daniel Piechowskiego. Wkrótce młoda drużyna Lechii zrewanżowała się. Marek Niewiadomski perfekcyjnie dośrodkował z rzutu rożnego, a piłkę głową do siatki skierował stoper Bartosz Brylowski. Potem trwała walka wet za wet, okazje do podwyższenia wyniku miał Witan Sulaeman, jednak zabrakło skuteczności.
Kolejny mecz podopieczni trenera Macieja Durasia rozegrają na wyjeździe z Jaguarem w ramach derbów Gdańska.
Lechia II Gdańsk – Gryf Słupsk 3-1 (2-0)
Bramki: Cieślicki 15’, Zjawiński 28’, Brylowski 56’ – Piechowski 50’
Lechia II: Mikułko – Musolitin, Brylowski, Koperski, Majer – Sumiński, Niewiadomski (Zagraba), Kaczorowski, Cieślicki (Tuleja) – Zjawiński, Sulaeman.
Gryf: Bielańczuk – Prusaczyk, Cykała, Kozakowski, Gołojuch – Mytych, Piekarski, Piechowski, Więckowski – Słowiński, Zieliński.