Joseph Ceesay, pomocnik Lechii Gdańsk, doznał kontuzji w trakcie meczu z Piastem Gliwice, która wyeliminowała go z rozgrywek na kilka tygodni. Ostatnio zawodnik Biało-Zielonych wrócił do treningów z drużyną. Zapytaliśmy go o kilka kwestii.

Joseph, niespełna 2 miesiące temu doznałeś urazu w trakcie spotkania z Piastem. Ostatnio zacząłeś treningi z zespołem. Jak się czujesz po tej przerwie i jak spędziłeś ten czas?

Bardzo ciężko pracowałem nad tym, by wrócić do pełnej sprawności. Czuję, że w ostatnim tygodniu zrobiłem duże postępy. Podczas przerwy cały czas byłem w Gdańsku. Przede wszystkim rehabilitowałem się, żeby móc wrócić jak najszybciej do treningów i na boisko.

Początek sezonu w Twoim wykonaniu był naprawdę dobry. Myślisz, że ile czasu potrzeba aby kibice Lechii zobaczyli twoją formę sprzed kontuzji?

Plan jest taki, żeby być gotowym, w pełni formy bardzo szybko. Wtedy dam z siebie wszystko, żeby pomóc drużynie w osiągnięciu oczekiwanych wyników.

Jesteś w Gdańsku już prawie rok. Co najbardziej podoba Cię się w klubie oraz w Gdańsku?

Myślę, że Gdańsk jest bardzo pięknym miastem. Naprawdę podoba mi się tutaj szczególnie latem, kiedy można iść na plażę. Są też tutaj bardzo dobre restauracje, do których lubię chodzić. Podoba mi się również wsparcie, jakie otrzymujemy od naszych fanów, szczególnie podczas naszych meczów domowych. Mam nadzieję, że jak najwięcej osób przyjdzie na nasze najbliższe spotkania.