Już w najbliższą niedzielę (30 października) o godzinie 15:00 piłkarze Lechii Gdańsk na własnym stadionie zmierzą się z rewelacją rozgrywek PKO BP Ekstraklasy – Stalą Mielec. Biało-Zieloni po efektownej wygranej w Lubinie chcą pójść za ciosem i zapunktować przed własną publicznością, która na zwycięstwo w Gdańsku czeka od meczu… ze Stalą. O nadchodzącym starciu na konferencji prasowej rozmawiali z dziennikarzami trener Marcin Kaczmarek oraz bramkarz drużyny Dušan Kuciak.

– Stal to jedna z takich największych niespodzianek tego sezonu, in plus oczywiście. Punktują bardzo regularnie i myślę, że bardzo taki duży komfort psychiczny, jeśli chodzi o ten właśnie zespół, bo zrobili naprawdę wiele i mogą grać na takim większym luzie w dobrym tego słowa znaczeniu, bez większej presji. Jesteśmy po meczu z Zagłębiem, wchodzimy w projekt Stal Mielec i mam nadzieję, że te pomysły, które mamy na to spotkanie, przyniosą pozytywny efekt – mówił we wstępie trener Kaczmarek.

Trener lechistów był również pytanie o dyspozycję oraz podejście zespołu do meczów rozgrywanych przed własną publicznością, która bardzo mocno liczy i czeka na wygraną swoich ulubieńców w Gdańsku.

– Bardzo bym chciał, bo wiem, jak ważne to jest ludzi kibicujących Lechii, tej rzeszy naszych fanów. To nie jest komfortowa sytuacja, ciężko się kibicuje Lechii w takiej sytuacji jak teraz, dlatego chcemy przekonać do siebie i ten mecz wydaje się dobrym momentem. Chcemy pokazać, że potrafimy wygrywać w Gdańsku, wygrywać regularnie na własnym stadionie, bo to może być kluczowe w kontekście naszej gry na przestrzeni całego sezonu. Chcemy, aby tutaj powstała nasza twierdza, nie jest to proste, bo póki co lepiej punktujemy na wyjazdach. Liczę, że ten mecz z Rakowem u siebie będzie ostatnim takim w naszym wykonaniu i już ze Stalą zapunktujemy za trzy – wyjaśniał szkoleniowiec Biało-Zielonych.

Również słowacki golkiper Lechii odniósł się do najbliższego przeciwnika oraz do tego, jak przygotowuje się do niego po zagranym na “zero” spotkaniu minionej kolejki.

– Do meczu ze Stalą podchodzimy tak samo, jak do każdego, który już był, i który będzie. Teraz jest Stal i ok, to nie jest na pewno przyjemne ciągle przegrywać i tracić punkty, ale nie ma znaczenia, czy gramy u siebie, czy na wyjeździe… Ja koncentruję się pod określonego, następnego przeciwnika. W tym momencie to Stal, chcemy ich zatrzymać i wygrać z nimi – mówił bramkarz Lechii Dušan Kuciak.

Pełny zapis konferencji: