Już w piątek (4 listopada) piłkarze Lechii Gdańsk zawitają w stolicy, aby zmierzyć się z wiceliderem tabeli PKO BP Ekstraklasy – Legią Warszawa. To pierwszy z dwóch meczów tych drużyn w przeciągu 4 dni (drugie spotkanie w 1/8 Pucharu Polski odbędzie się 8 listopada w Gdańsku). O nadchodzących zawodach opowiedzieli na konferencji prasowej trener Marcin Kaczmarek oraz pomocnik Jakub Kałuziński.
– Dla mnie mecz z Legią jest kolejnym, do którego po prostu trzeba się jak najlepiej przygotować w kontekście tego, w jakiej jesteśmy sytuacji jako Lechia. To, że wygraliśmy dwa mecze, to wciąż jeszcze niewiele zmienia w kontekście całości. Oczywiście, to jest bardzo duży plus, bo można na tym budować, ale ja nie traktuję tego w kategoriach dwumeczu z Legią, tylko tego, żeby przygotować się odpowiednio, myśląc oczywiście, co dalej – mówił na wstępie trener Marcin Kaczmarek. – Na razie myślimy o piątku, staramy się drużynę przygotować optymalnie do tego spotkania i nie traktuję tego w kategoriach jakiejś wyjątkowości. Gramy oczywiście z bardzo silnym przeciwnikiem i każdy o tym wie, natomiast mamy swoje rzeczy jeszcze do ugrania w tym roku i na tym się skupiamy.
Młodzieżowy reprezentant Polski – Jakub Kałuziński – przyznawał, że na takie spotkania nie potrzeba dodatkowej motywacji i spodziewa się dużego widowiska.
– Dla mnie jako zawodnika te mecze z Legią są tymi, które zawsze chce się grać. Jest tam bardzo dobra atmosfera teraz, dodatkowo przyjedzie z Gdańska na pewno wielu ludzi i na pewno będzie spore widowisko. Dla piłkarza takie mecze są na pewno bardzo fajne. My jednak chcemy się skupiać na każdym kolejnym wyzwaniu, a nie traktować tego jako dwumecz. Najważniejszy jest piątek i mecz w Ekstraklasie, i do tego się przygotowujemy – tłumaczył Jakub Kałuziński, pomocnik Biało-Zielonych.
Pełny zapis konferencji: