Słonie rozgromione! #LGDBBT 5:1

Lechia Gdańsk odniosła efektowne zwycięstwo, rozbijając Bruk-Bet Termalikę Nieciecza aż 5:1 w 17. kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy. Piłkę do siatki Słoników pakowali: dwa razy Tomas Bobcek, Rifet Kapić, Matej Rodin i Maks Diachuk.

Spotkanie 17. kolejki PKO BP Ekstraklasy zapowiadało się jako starcie o ogromną stawkę. Termalica przyjechała do Gdańska rozpędzona po zwycięstwach nad Legią Warszawa i Arką Gdynia, podczas gdy Lechia miała za sobą solidny remis 2:2 przy Łazienkowskiej. John Carver postawił na identyczny skład, który wybiegł w Warszawie, a do meczowej kadry wrócili Alex Paulsen i Bartłomiej Kłudka.

Od pierwszych minut to gospodarze nadawali ton wydarzeniom. Już w 2. minucie groźnie uderzał Camilo Mena, a chwilę później rywale poradzili sobie ze strzałem Tomasa Bobcka. W 14. minucie Słowak wywalczył rzut karny, gdy jego strzał do pustej bramki został zatrzymany ręką przez Gabriela Isika. Sam poszkodowany pewnie wykorzystał jedenastkę, dając Lechii prowadzenie.

Odpowiedź gości i piękna bramka Kapicia

Lechia nie zamierzała zwalniać tempa. Uderzenie Ivana Zhelizko zmusiło Chovana do świetnej interwencji, a nieskuteczność szybko się zemściła – w 32. minucie Jesus Jimenez wyrównał po zagraniu Rafała Kurzawy. Na odpowiedź gdańszczan nie trzeba było długo czekać. W 39. minucie prawdziwą bombę z dystansu odpalił Rifet Kapić, zdobywając jedną z najładniejszych bramek kolejki i przywracając Lechii prowadzenie do przerwy.

Druga połowa pod pełną kontrolą gdańszczan

Po zmianie stron Lechia tylko przyspieszyła. W 53. minucie szybki rajd Camilo Meny zakończył się podaniem do Bobcka, który dopełnił formalności i skompletował dublet. Chwilę później do głosu doszli obrońcy. Najpierw w 61. minucie precyzyjną główką na 4:1 podwyższył Matej Rodin, a zaraz po nim – w 65. minucie – piątą bramkę dołożył Maksym Diaczuk. Termalica była w tym okresie całkowicie bezradna, a Lechia grała z ogromną pewnością siebie. Goście tylko raz zagrozili bramce Szymona Weiraucha – w 68. minucie golkiper Lechii odbił strzał Jimeneza po koźle. Do końca spotkania gdańszczanie kontrolowali przebieg gry i dopisali do tabeli bardzo cenne trzy punkty.

Lechia Gdańsk – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 5:1 (2:1)

1:0 Bobcek 16’ (k.)
1:1 Jimenez 32’
2:1 Kapić 39’
3:1 Bobcek 53’
4:1 Rodin 61’
5:1 Diachuk 65’

Lechia Gdańsk: Weirauch – Wójtowicz, Diaczuk, Rodin, Vojtko – Mena (74′ Awad Allah), Zhelizko, Kapić (80′ Viunnyk), Sezonienko (74′ Cirković) – Neugebauer (87′ Tsarenko), Bobcek (74′ Kurminowski)

Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Chovan – Isik, Masoero (58′ Putiwcew), Kasperkiewicz – Hilbrycht, Ambrosiewicz, Kurzawa (80′ Biniek), Wolski – Guerrero (58′ Strzałek), Fassbender (58′ Jakubik) – Jimenez (89′ Deisadze)