Za nami ostatnia konferencja prasowa w tym sezonie. Z dziennikarzami spotkał się trener John Carver, który odpowiedział na ich pytania.
Dziennikarze zaczęli od pytań o przyszłość szkoleniowca:
Zdecydowałem się przedłużyć kontrakt o trzy lata. Nie będę wchodził w szczegóły, ale każdy był tutaj dla mnie pomocny. Mój agent John Viola i wszyscy współpracujący z klubem. Kiedy przyjechałem w grudniu, to najważniejszym celem było utrzymanie w Ekstraklasie. To był początek podróży, teraz kolejny jej etap. Widziałem, co dali mi zawodnicy i sztab. To jeden z głównych powodów, dla którego chce zostać. Wpływ mieli także kibice. To kolejny krok w naszej przygodzie. Jutro gramy mecz i byłoby bardzo miło skończyć sezon z 40 punktami.
Kolejne pytanie dotyczyło przygotowań do nowego sezonu i kształtu sztabu:
Moja sytuacja była pierwszą kwestią do rozwiązania. Teraz będziemy skupiać się na sztabie. Wielokrotnie mówiłem, że jest on dla mnie bardzo ważny. To jest istotna kwestia i będziemy o tym rozmawiać. Mamy pewien zarys okresu przygotowawczego. Po południu usiądziemy, porozmawiamy ze sztabem o szczegółach. Przerwa nie będzie za długa – potrwa około trzech tygodni i wracamy. Cały okres przygotowawczy spędzimy w Gdańsku.
Decyzja trenera, co do pozostania w Gdańsku, może mieć wpływ też na przyszłość zawodników:
Cały tydzień mnie o to pytali, a ja nie dawałem im żadnej odpowiedzi. Z racji tego, że dziś potwierdziłem, że zostaję, to teraz wszystko zależy od nich.
Jakiego meczu spodziewa się trener w sobotę:
To będzie bardzo trudny mecz. Rywale mogą wskoczyć w tabeli nawet na szóste miejsce. My z kolei chcemy mieć 40 punktów na koniec i każdy ma swój biznes. To zespół silny fizycznie i bazuje na Polakach, doświadczonych i grających w Ekstraklasie. Mamy świadomość, że będzie to trudny mecz, ale cieszymy się, że przyjdzie wielu kibiców i chcemy dla nich zagrać.