Mecz Zagłębie – Lechia otworzy 5. kolejkę PKO Bank Polski Ekstraklasy. Przed wyjazdem do Lubina na pytania mediów odpowiedział trener John Carver. Początek meczu w piątek 15 sierpnia o godzinie 18:00.
Dziennikarze wrócili jeszcze do meczu z Motorem Lublin, po którym grę Biało-Zielonych pochwalił trener Mateusz StolarskI:
Miło było usłyszeć to, co mówił trener Stolarski. Mieliśmy okazję długo rozmawiać telefonicznie dzień po meczu. To jest dobre, jak dwóch trenerów żyjących futbolem się zdzwoni i porozmawia. Bardzo nas komplementował.
Gdańszczanie nie mieli dużo czasu na przygotowanie się do meczu z Zagłębiem:
Dalej kontynuujemy pracę. Wszystko musieliśmy skondensować i skrócić. Wczoraj i dziś sprawdzaliśmy, jak piłkarze się czują. To jest bardzo trudne z punktu widzenia taktyki. Przed nami długa podróż, co też nie pomaga w regeneracji. Chciałbym mieć więcej czasu na przygotowanie. Dla mnie to dziwne, że kończymy mecz w poniedziałek wieczorem, a potem od razu w piątek gramy następny. My – jako trenerzy – też oczywiście chcemy grać jak najszybciej, ale też chcemy mieć czas na przygotowanie się do tego meczu. Zazwyczaj jeden dzień poświęcamy przygotowaniu ataku, a następny – obrony. Do tego mamy analizy wideo. Teraz nie ma takiej możliwości. Trzeba też uważać, żeby nie przytłoczyć zawodników nagromadzeniem informacji.
Kolejne pytanie dotyczyło sytuacji kadrowej drużyny:
W dalszym ciągu czekamy na ostateczną diagnozę w sprawie Antona Tsarenko. Albo czeka go dłuższa przerwa, albo przejdzie operację. Minie sporo czasu zanim wróci.
Jakiego Zagłębia spodziewa się szkoleniowiec:
Mają zmiksowany skład – część zawodników doświadczonych, którzy pomagają też tym młodszym na boisku. Wiadomo, że grają u siebie, więc będzie towarzyszyć im jakaś presja, ale chcemy ich zaskoczyć.
