Lechia Gdańsk wyjeżdża z Krakowa z kompletem punktów! W meczu 31. kolejki PKO BP Ekstraklasy Biało-Zieloni pewnie pokonali Cracovię 2:0, dzięki trafieniom Maksyma Khlana i Ivana Zhelizko. Gdańszczanie tym samym umocnili swoją pozycję w tabeli, oddalając się od pozycji spadkowych.
Spotkanie rozpoczęło się od wzajemnego badania się drużyn. Cracovia starała się rozgrywać piłkę na połowie Lechii, szukając okazji do ataku skrzydłami, lecz bez większego zagrożenia dla rywali. Zespół z Gdańska z kolei przyjął bardziej wyczekującą postawę, licząc na wykorzystanie przestrzeni w kontratakach. Najgroźniejszą sytuację na początku stworzyli gospodarze. W 10. minucie Hasić oddał mocny strzał, który zdołał w porę zablokować Pllana. Chwilę później zamieszanie w polu karnym Lechii prawie wykorzystał Perković, jednak piłka po jego uderzeniu minęła bramkę. Goście również mieli swoje momenty. Próbowali wychodzić z atakami, lecz gęsto ustawiona defensywa Cracovii skutecznie niweczyła te plany.
W 17. minucie groźnie dośrodkowywał Khlan, ale w polu karnym nie było zawodnika, który mógłby wykończyć akcję. Obie drużyny oddawały sporo strzałów z dystansu, jednak brakowało im precyzji. Cracovia szukała szczęścia przed polem karnym, natomiast Lechia próbowała indywidualnych akcji. Przed przerwą żadnej z drużyn nie udało się odnaleźć drogi do bramki przeciwników.
Biało-Zielona skuteczność po przerwie
Druga połowa rozpoczęła się zdecydowanie żywiej. Już w 47. minucie groźnie uderzał Maigaard, ale chwilę później to Lechia wyszła na prowadzenie. W 49. minucie Maksym Khlan najlepiej odnalazł się w zamieszaniu podbramkowym i z bliska pokonał Lukasa Ravasa. Cracovia starała się szybko odpowiedzieć, lecz bez oczekiwanego efektu. Gdańszczanie natomiast skutecznie wykorzystywali każdą okazję do szybkiego wyjścia z kontrą. Blisko podwyższenia wyniku był Kapić, który odebrał piłkę Jugasowi w polu karnym. Szansę miał również Zhelizko, jednak jego płaski strzał w 61. minucie został obroniony przez Ravasa. W końcówce emocje sięgnęły zenitu. W 86. minucie Sezonienko został sfaulowany w polu karnym, a sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Ivan Zhelizko i mocnym uderzeniem w róg bramki ustalił wynik meczu na 2:0 dla Lechii.
Cracovia – Lechia Gdańsk 0:2
0:1 Khlan 49′
0:2 Zhelizko 87′
Cracovia: Ravas – Jugas, Henriksson, Perković, Janasik (46′ Olafsson), Sokołowski (59′ Minchev), Maigaard (65′ Al-Ammari), Biedrzycki (82′ Polak) – Hasić, Śmiglewski (59′ Bzdyl), Kallman
Lechia Gdańsk: Weirauch – Piła, Olsson, Pllana (46′ Gueho), Kałahur – Mena (84′ Wójtowicz), Kapić, Zhelizko, Khlan – Viunnyk (70′ Neugebauer), Głogowski (63′ Sezonienko)