Egzon Kryeziu niespodziewanie znalazł się w wyjściowej jedenastce na mecz z Górnikiem Zabrze. Dla młodego Słoweńca był to pierwszy występ od pierwszej minuty w tym sezonie.
O otrzymaniu szansy
Rozmawiałem z trenerem, który zawsze pokazuje, że w nas wierzy. Piłkarzom, którzy grają mniej powtarza, że muszą być gotowi i po prostu trzeba czekać na mecze, by dać z siebie maksimum
O dużej konkurencji na swojej pozycji
Dla każdego profesjonalnego piłkarza konkurencja jest bardzo dobra, bo wówczas jest się lepszym jako piłkarz. To dobre dla nas wszystkich, trenujemy by być lepsi
O fakcie, że w trakcie pobytu w Gdańsku nie gra za dużo
Nie czułem by przyjściu tu było złym wyborem, bo Lechia to bardzo dobrze zorganizowany klub, który dba o wszystkich piłkarzy, również tych kontuzjowanych i grających mniej. Na pewno nie żałuję przejścia do gdańskiego klubu. W życiu piłkarza zdarzają się różne momenty. Może słoweńscy kibice nie będą z tego zadowoleni, jednak muszę przyznać też, że PKO Ekstraklasa jest dużo lepszą ligą niż słoweńska, to też bardziej piłkarski kraj niż Słowenia.