Po 90 minutach meczu Lechii z Akademiją Pandev, na konferencji prasowej, pojawili się szkoleniowcy obu zespołów: Gjorgje Stojchev oraz Tomasz Kaczmarek. Pomimo różnicy trzech bramek (4:1 dla Biało-Zielonych), obydwaj trenerzy byli świadomi tego, że to dopiero pierwszy krok. Drugi trzeba będzie zrobić już 14 lipca. Wtedy też dojdzie do rewanżu w Skopje.
Najpierw z pytaniami dziennikarzy zmierzył się trener zespołu z Macedonii Północnej – Gjorgje Stojchev:
– Ten mecz to dla nas przede wszystkim ogromne doświadczenie. Dla mnie jako trenera również. Jesteśmy bardzo młodą drużyną i było to dla nas wielkie przeżycie. Wynik rzecz jasna nas nie satysfakcjonuje. Popełnialiśmy błędy w obronie, ale po stracie gola nie poddaliśmy się i szukaliśmy swoich szans. Mieliśmy pewnie 6 czy 7 okazji do zdobycia bramki, nawet po czwartym straconym golu. Gratulujemy Lechii wygranej, ale nie składamy broni i będziemy walczyć za tydzień – podsumował szkoleniowiec gości.
Następnie w Sali Pucharowej Stadionu w Gdańsku pojawił się Tomasz Kaczmarek, który odniósł się do wydarzeń tego wieczora.
– Zrobiliśmy pierwszy krok. Mieliśmy dużo dobrych momentów w ofensywie, ale sporo problemów z balansem. Widać było zwłaszcza w 10 pierwszych minutach, że przeciwnik bardzo dobrze operuje piłką pomimo tego, że jest bardzo młody. To spowodowało, że mieliśmy trochę problemów. Mamy jednak zaliczkę trzech bramek, ale musimy mieć świadomość, że lecimy do Macedonii, aby zagrać lepiej niż dzisiaj – powiedział trener Lechii.
Pełny zapis konferencji: