W niedzielne popołudnie piłkarze Lechii Gdańsk zainaugurują rundę wiosenną PKO BP Ekstraklasy meczem z Wisłą Płock. Na przedmeczowej konferencji prasowej z pytaniami dziennikarzy zmierzyli się: trener Marcin Kaczmarek oraz dyrektor sportowy Łukasz Smolarow. Początek spotkania 18. kolejki o godzinie 17:30.

Trener Marcin Kaczmarek ma świadomość celu, jaki stoi przed nim i przed całą drużyną. Szkoleniowiec zespołu wie również, jak istotny będzie mecz otwarcia z Wisłą Płock w perspektywie jak najszybszego zapewnienia się komfortu punktowego. Pomimo olbrzymiego sentymentu do płockiej drużyny, Lechia będzie się starała za wszelką cenę zatrzymać punkty w Gdańsku.

– Wisła jest dzisiaj zupełnie innym zespołem, w zupełnie innym miejscu, niż kiedy ja byłem z nim związany. Jest to zespół, który sprawił naprawdę sporą niespodziankę, jeśli chodzi o miejsce w tabeli. Zespół na pewno z takim dużym komfortem, bo to, co zrobili na jesieni, jest tylko na ich plus. Nikt nie oczekuje od nich spektakularnych sukcesów w postaci mistrzostwa Polski itd. Już zrobili sporo. Będą na pewno grali swoją grę, a my musimy w odpowiedni sposób się do tego meczu przygotować. Mamy odmienne cele w tym sezonie, wiemy w jakiej sytuacji znalazła się Lechia. To jest mecz otwarcia dla nas i chcielibyśmy zacząć od zwycięstwa na własnym stadionie, co pozwoliłoby nam dobrze wejść w całą rundę – mówił podczas konferencji trener Marcin Kaczmarek.

Najwięcej pytań było jednak do dyrektora ds. sportu Łukasza Smolarowa, który od podjęcia wyzwania w nowej dla siebie roli, po raz pierwszy miał okazję przedstawić się szerszemu gronu i odpowiedzieć na kilka palących tematów, jak choćby: sytuacja kontraktowa Jakuba Kałuzińskiego, plany kadrowe na zimowe okienko transferowe, zainteresowanie Brazylijczykiem Conrado ze strony innego klubu Ekstraklasy oraz wiele, wiele innych. Nakreślił również cel postawiony przed zespołem na najbliższą rundę.

– Celem Lechii jest utrzymanie w Ekstraklasie. To omówiliśmy sobie na spotkaniu z zawodnikami. Również rozmawialiśmy o tym, co będzie się wiązało z grą pod ogromną presją, z grą o utrzymanie. To będzie określony wysiłek psychiczny i z pewnością drużyna jest tego celu całkowicie świadoma. Oczywiście optymalnie byłoby, gdybyśmy już teraz robili podwaliny pod to, co dalej, aby jak najszybciej wrócić do tej czołówki ligi, do tego TOP 5 – powiedział dyrektor ds. sportu Łukasz Smolarow.

Pełny zapis dzisiejszej konferencji prasowej: