Na dzień przed wylotem do stolicy Macedonii Północnej – Skopje, trener Maciej Kalkowski oraz obrońca Mario Maloča, spotkali się na konferencji prasowej z dziennikarzami. Jak obydwaj podkreślali, wynik jest bardzo korzystny, ale awans trzeba przypieczętować w drugim spotkaniu.

– Nastawienie mamy bojowe – rozpoczął trener Maciej Kalkowski. – Wynik, który uzyskaliśmy u siebie, stawia nas w roli faworyta, ale my wiemy, że to jest dwumecz. Miałem przyjemność być tam [w Macedonii] już trzy tygodnie temu i już wtedy było tam 30 stopni. Teraz pewnie będzie bliżej 40-stu – w trakcie czwartkowego meczu. Tego się trochę obawiamy, ale oczywiście jesteśmy na to przygotowani. Jedziemy tam, aby przypieczętować awans. Na pewno nie będzie łatwo, ale jesteśmy gotowi.

Chorwacki defensor Lechii Gdańsk – Mario Maloča doceniał klasę rywala, który już w Gdańsku pokazał, że nie będzie tylko i wyłącznie koncentrował się na bronieniu dostępu do własnej bramki.

– Mamy bardzo dobry wynik z pierwszego meczu i zrobimy wszystko, żeby awansować do następnej rundy, ale wiemy, że to nie będzie proste. Akademija Pandev pokazała w pierwszym meczu, że potrafi grać w piłkę. Mieli swoje sytuacje, ale my jedziemy po awans w pełni skoncentrowani. […] W defensywie możemy zagrać lepiej, ale to są europejskie puchary. Ten zespół nie walczy o uniknięcie spadku w lidze macedońskiej. Zrobili ponad 60 punktów, co jest bardzo dobrym wynikiem. W tych rozgrywkach nie zawsze będziemy wygrywali po 3:0, 4:0, a przeciwnik nie będzie miał żadnych sytuacji. Defensywnie możemy być lepsi, ale jeśli zagramy raz jeszcze taki mecz,  jak w Gdańsku, to kontrola będzie po naszej stronie – mówił Mario.

Piłkarze Lechii mają przed sobą prawdziwy maraton meczowy, ponieważ po czwartkowym rewanżu z Akademiją Pandev, w niedzielę (17 lipca) zainaugurują rozgrywki PKO BP Ekstraklasy z Wisłą w Płocku.

– Będziemy się starali narzucić swoje warunki gospodarzom i poprowadzić grę po swojemu. Czy tak będzie? Dowiemy się na miejscu. Jesteśmy przygotowani na różne scenariusze. […] Chcemy zagrać najsilniejszym składem, jakim dysponujemy, bo zawsze najważniejszy jest dla nas najbliższy mecz – w tym wypadku mecz w Skopje o 17:00. W tym momencie nie myślimy o Wiśle Płock, to dopiero za kilka dni, ale również i na to spotkanie jesteśmy gotowi – podsumował trener Kalkowski.

Pełny zapis konferencji przed meczem rewanżowym (14 lipca, godz. 17:00) z FK Akademiją Pandev.