Piłkarze Lechii Gdańsk bardzo dobrze zakończyli przygotowania do sezonu 2021/2022. W spotkaniu rozgrywanym na Polsat Plus Arenie Gdańsk pokonali FK Panevezys 3:2.
Piątkowy mecz poprzedziła oficjalna prezentacja Biało-Zielonych, która pozwoliła im przywitać się z kibicami. Fani pojawili się na gdańskim obiekcie po aż 293 dniach przerwy.
Pierwsza połowa to prawdziwy rollercoaster, choć kilka pierwszych minut wcale na to nie wskazywało. Obydwie drużyny nastawiły się na rozpoznanie rywala i nie narzuciły zawrotnego tempa. Wszystko zmieniło się w 22. minucie, kiedy goście wyprowadzili dobry kontratak i Elivelto Ribeiro Dantas z kilku metrów wpakował piłkę do naszej bramki. Lechia nie zamierzała tracić jednak czasu i w ekspresowym tempie „zapakowała” rywalom dwa gole. Najpierw po rzucie rożnym piłkę w bramce umieścił Michał Nalepa, a pięć minut później po podaniu Josepha Ceesaya trafienie zaliczył Conrado. Ekipa z Litwy nie złożyła jednak broni W 38. minucie Ribeiro Dantas wpisał się na listę strzelców po raz drugi. Po rzucie wolnym piłka spadła prosto pod nogi Brazylijczyka, który atomowym uderzeniem pokonał Alomerovicia. Kiedy wydawało się, że do przerwy nic się już nie zmieni, Lechia pokazała, że rzuty rożne mogą być ich ogromną bronią w nowym sezonie. Piłkę z lewego narożnika zagrał Ilkay Durmus, a bramkę zdobył ponownie Conrado.
Biało-Zieloni po przerwie utrzymywali dobrą dyspozycję w ofensywie. Na samym początku drugiej połowy doskonałe okazje zmarnowali Mateusz Żukowski oraz Ilkay Durmus, ale łatwość dochodzenia do nich była imponująca. Jednak po mocnym początku obie drużyny nieco spuściły z tonu. Tempo spadło, a co za tym idzie zmniejszyła się częstotliwość ataków. Dobrą zmianę w Lechii dał wspomniany wcześniej Żukowski, który starał się napędzać akcje prawym skrzydłem. Litwini mieli swoje szanse, ale za każdym razem na drodze do bramki stawał im Dusan Kuciak. Debiut w barwach Lechii zaliczył Bassikou Diabate, który popisał się jedną efektowną akcją, zakończoną celnym strzałem na bramkę. Ostatecznie Lechia wygrała to spotkanie 3:2 i może w dobrych nastrojach przygotowywać się do startu PKO Ekstraklasy.
Lechia Gdańsk – FK Panevezys 3:2 (3:2)
Bramki: Nalepa (26’), Conrado (31’, 45’) – Ribeiro Dantas (22’, 38’)
Skład Lechii:
Alomerović (46’ Kuciak) – Musolitin (75’ Kopacz), Nalepa (75’ Koperski), Maloca (25’ Tobers), Conrado (75’ Pietrzak) – Makowski (75’ Gajos), Kubicki (75’ Kryeziu), Kałuziński (46’ Biegański) – Ceesay (46’ Żukowski)(86’ Sezonienko), Flavio (25’ Zwoliński), Durmus (75’ Diabate)
