Ostatnia kolejka w rundzie jesiennej II Ligi zakończyła się porażką Bytovii Bytów, w której występują zawodnicy Lechii Gdańsk. Bytowianie na własnym boisku przegrali z liderem tabeli II Ligi, Górnikiem Polkowice 0:2.
Trener Adrian Stawski wystawił w podstawowym składzie obydwu zawodników wypożyczonych do Bytovii z Lechii – Filipa Dymerskiego i Kacpra Sezonienkę. Tego drugiego w 55. minucie zmienił Adam Szmidke, natomiast Filip Dymerski ze względu na konieczność zatrzymania młodzieżowca na boisku kończył mecz z urazem mięśnia czworogłowego, bo kilka dni wcześniej na treningu kontuzji doznał Jakub Lizakowski. Polkowiczanie po 19 minucie prowadzili 1:0 po wykorzystanym rzucie karnym przez Eryka Sobkowa. Potem gra się uspokoiła, chociaż goście kontrolowali grę. Kacper Sezonienko miał dobrą sytuację do wyrównania na 1:1, niestety bez powodzenia. Druga bramka padła po strzale Dominika Radziemskiego w 90. minucie meczu i tym samym bytowanie musieli się pożegnać z nadzieją przynajmniej na 1 punkt w tym meczu.
Rundę jesienną Bytovia Bytów kończy z 20 punktami na 13. miejscu, jednak do pierwszej „szóstki” traci tylko 7 punktów. Trener Stawski po dzisiejszym meczu wyraził chęć wzmocnienia drużyny, co może oznaczać, że Bytovia w rundzie wiosennej będzie walczyć o wyższe lokaty.
Kacper Sezonienko w 14 spotkaniach w tym sezonie strzelił 4 bramki i zaliczył 2 asysty. Dymerski w 16 spotkaniach strzelił jedną bramkę. Obydwaj należą do podstawowych graczy „Czarnych Wilków”.
Kolejny mecz Bytovia Bytów rozegra 27 lutego, kiedy na własnym terenie podejmie Pogoń Siedlce.