W pierwszym meczu sparingowym przed nowym sezonem piłkarze Lechii Gdańsk zmierzyli się z wicemistrzami Polski – Legią Warszawa. Przez większość spotkania przewaga należała do utytułowanego zespołu ze stolicy, jednak w końcówce spotkania Kacper Sezonienko zdołał trafić do bramki po błędzie defensywy rywala. Ostatecznie to jednak legioniści zapisali zwycięstwo na swoim koncie. Legia vs Lechia 3:1.
Trener Szymon Grabowski zabrał do Legia Training Center 19 piłkarzy, w tym sporo młodych zawodników z drużyn młodzieżowych Biało-Zielonych, jak: Brylowski, Kardaś, Rzeźnik, Borkowski czy Jakuć. Optyczną przewagę od pierwszego gwizdka posiadali warszawianie. Lechiści starali się w fazie przejściowej wykorzystać szybkość Bassekou Diabaté, który już w 10′ starał się oddać pierwszy strzał na bramkę Hładuna, jednak został zablokowany przez Kuna. Około 20. minuty zrobiło się gorąco pod bramką Antoniego Mikułki. Najpierw z bliskiej odległości strzał ze stałego fragmentu starał się oddać Josue, a chwilę później Patryk Kun groźnie dośrodkowywał. W 23′ Carlitos ostatecznie dopiął swego i w końcu przełamał defensywę gdańszczan. Sprytny strzał sprzed pola karnego trafił do sieci. Kilka minut później w obrębie pola karnego sfaulowany został Makana Baku i arbiter wskazał na 11. metr. Josue wykonał go z największym namaszczeniem i podwyższył wynik na 2:0. Biało-Zieloni próbowali zmniejszyć straty i swoje okazje mieli Zjawiński oraz Diabaté, jednak w pierwszych 45′ rezultat nie uległ już zmianie.
Wraz ze zmianą strona na boisku pojawili się Durmus oraz Sezonienko. Również w zespole gospodarzy nastąpiło sporo korekt w wyjściowym zestawieniu. Pojawienie się na boisku Pekharta czy Guala jeszcze bardziej zdynamizowało poczynania legionistów. W 63′ Michał Nalepa jeszcze zdołał uratować swój zespół przed stratą trzeciego gola, ale na akcję w trójkącie Sokołowski-Pich-Mustafaev niewiele można było poradzić. Piękna, koronkowa akcja podopiecznych Kosty Runjaicia i zrobiło się 0:3. Legia nadal miała przewagę. Gdy wydawało się, że gol nr 4 w końcu wpadnie, błąd Kobylaka wykorzystać Kacper Sezonienko i zdobył honorowego gola dla gości. Na więcej nie starczyło już czasu i w pierwszym meczu sparingowym Lechia uległa Legii 1:3.
Legia Warszawa – Lechia Gdańsk 3:1 (2:0)
1:0 – Carlitos (23′)
2:0 – Josue (28′, rzut karny)
3:0 – Mustafaev (65′)
3:1 – Sezonienko (83′)
LGD: Mikułko – Kałahur (84′ Jakuć), Brylowski (80′ Brzęk), Nalepa, Bartkowski, Kubicki, de Kamps (68′ Kardaś), Neugebauer (75′ Rzeźnik), Diabaté (84′ Borkowski), Piła (46′ Durmus), Zjawiński (46′ Sezonienko).
Rezerwowi: Kałduński, Brzęk, Durmus, Sezonienko, Rzeźnik, Kardaś, Borkowski, Jakuć.
Trener: Szymon Grabowski.