Trener Łukasz Smolarow opowiedział nam bardzo szczegółowo, jak z perspektywy sztabu trenerskiego przebiegają dotychczasowe przygotowania do nowego sezonu PKO Ekstraklasy. 

O decyzjach organizacyjnych i ocenie pierwszych sparingów

Zdecydowaliśmy, że warto wykonać wysiłek związany z drogą zarówno do Warszawy, jak i do Poznania, żeby rozegrać dobre mecze sparingowe. Ponieśliśmy koszt energetyczny, bo trzeba było wstać rano, rozegrać mecz i wrócić praktycznie w środku nocy. Doba przez to została nieco zaburzona. Jednak to, co zaobserwowaliśmy w tych meczach, było warte tego wysiłku. Jeżeli mamy sprawdzać naszą grę zarówno ofensywną, jak i defensywą to w spotkaniach właśnie z najlepszymi drużynami. Pojedynki te pokazały nasz potencjał gry ofensywnej. Zdobyliśmy sporo bramek i wykreowaliśmy sporo sytuacji strzeleckich. Zauważyliśmy również pewnego rodzaju braki, nad którymi cały czas musimy pracować. Poruszamy się rytmem – dwa kroki do przodu, jeden do tyłu i tak cały czas. Jest to rozwój i wyznaczanie sobie ambitnych celów, które chcemy realizować.

O zawodnikach nowych oraz testowanych

Na pewno jest to odświeżająca rzecz dla drużyny. Zarówno ci zawodnicy, którzy z nami zostaną, a także ci których dopiero sprawdzamy. Tych graczy się dopiero uczymy, zarówno, jako sztab, jak i pozostali piłkarze względem siebie. Wnoszą oni nową energię, coś nowego do naszej gry. Zawodnicy na testach chcą się pokazać. Być może zostaną, być może nie – to będzie się decydować się dopiero w najbliższych dniach.

O planach na resztę obozu

Często pojawiało się to w naszych wypowiedziach, ale naprawdę cieszymy się z każdej godziny spędzonej na obozie. Jest to olbrzymi kapitał czasowy, który możemy wykorzystać na rozmowy indywidualne czy też w danych formacjach. Możemy przedstawiać nasze oczekiwania bardzo precyzyjnie w kontekście materiału wideo. Dużo czasu spędzamy, żeby ten materiał przygotować i przegadać z każdym zawodników. Przed nami jeszcze kilka dni, które chcemy właściwie wykorzystać. Także pod względem mentalnym. Zdecydowaliśmy, że na tym obozie chcemy wyznaczyć zawodnikom cele – z jednej strony my im, a z drugiej stroni oni sami sobie. To się też dzieje. Jesteśmy po dwóch spotkaniach odnośnie celów i będzie jeszcze trzecie podsumowujące. Sporo czasu poświęciliśmy właśnie na przygotowanie mentalne.