W spotkaniu 23. kolejki PKO BP Ekstraklasy Lechia Gdańsk musiała uznać wyższość Radomiaka i przegrała w Radomiu 0:2. Po spotkaniu o krótki komentarz poprosiliśmy stopera Biało-Zielonych, Mario Malocę.
– Straciliśmy dziś nie tylko trzy punkty, ale też okazję aby odskoczyć Radomiakowi i umocnić się na czwartej pozycji. Znowu zagraliśmy słaby mecz, może nie taki jak w Krakowie, ale popełniliśmy dwa głupie błędy po których sędzia podyktował dwa karne.
– Myślę, że nie pokazaliśmy dużo. Wracamy do domu, przed nami mecz z Wisłą Kraków, w którym musimy odnieść zwycięstwo. Trzeba też porozmawiać w szatni, ponieważ nie może być tak, że przegrywamy na wyjazdach, a u siebie wygrywamy. Musimy zrobić dobrą serię. Na pewno przeanalizujemy to spotkanie, aby w kolejnych grać już na naszym najwyższym poziomie.
– Radomiak nas nie zaskoczył. Na boisku jesteśmy silniejszym zespołem, ale oddaliśmy im dziś dwie bramki za darmo. My musimy pracować dalej, a z następnymi meczami rozpoczniemy serię zwycięstw.