W meczu 5. kolejki Ekstraklasy Lechia Gdańsk zmierzy się na wyjeździe z Lechem Poznań. Będzie to niewątpliwie hit kolejki, gdyż naprzeciwko siebie stanie aktualny lider z wiceliderem. Spotkanie odbędzie się 22.08.2021 roku o godzinie 17.30, a poprowadzi je sędzia Krzysztof Jakubik.
Biało-Zieloni po czterech spotkaniach wciąż są niepokonani w lidze. Dwa punkty wywalczone na wyjazdach w Białymstoku i Wrocławiu, dodatkowo komplet punktów w meczach domowych pozwolił Lechii uplasować się na pozycji wicelidera.
Zespół Kolejorza tak samo jak Lechia nie zaznał jeszcze smaku porażki. Choć sezon podopieczni Macieja Skorży rozpoczęli od bezbramkowego remisu z beniaminkiem z Radomia, to następnie zanotowali trzy zwycięstwa z rzędu. Wygrane spotkania z Górnikiem, Cracovią oraz Termalicą pozwoliły Lechowi zasiąść na pozycji lidera w ligowej tabeli. Mimo pokaźnego dorobku punktowego, drużynę z Poznania dopiero będą czekały prawdziwe wyzwania. Najpierw mecz na szczycie, następnie starcie z trzecią drużyną poprzedniego sezonu, Pogonią Szczecin. Trener Kolejorza, Maciej Skorża podkreśla w swojej wypowiedzi rangę tego spotkania.
– To będzie dla nas prawdziwa próba i da nam odpowiedź, o co w tym sezonie będziemy w stanie powalczyć. Wierzę, że wyjdziemy z tego obronną ręką. Drużyna jest coraz bardziej pewna swoich umiejętności, a nowi zawodnicy dodadzą nam dużo pozytywnej energii i mobilizacji. Zależało nam na tym, by rywalizacja w drużynie była motorem napędowym – powiedział Skorża na konferencji prasowej przed meczem z Lechią.
Jeśli chodzi o sytuacje kadrową Lechii to sytuacja jest dynamiczna. W pełni gotowości na niedzielne spotkanie jest Michał Nalepa, którego powrót okazał się znacznie szybszy, niż początkowo zapowiadano. Wciąż do gry nie są gotowi Omran Haydary oraz Miłosz Szczepański. Joseph Ceesay zmagał się z lekkim urazem, zaś Jarosław Kubicki miał problemy z „zębem mądrości”.
Szkoleniowiec Biało-Zielonych bardzo pozytywnie ocenił naszego niedzielnego rywala. Trener docenia klasę Kolejorza, lecz zapowiada, że drużyna do Poznania jedzie po zwycięstwo.
– Lech to bardzo mocna drużyna. Przed sezonem stawiałem ich obok Legii jako murowany kandydat do walki o mistrzostwo. Świetnie się prezentują, ale my też nie mamy się czego wstydzić. Do Poznania nie jedziemy tylko się bronić. Wiemy jaką siłę ma Lech i jak zniwelować jego mocne strony. Oczy piłkarskiej Polski będą skierowane na Poznań, bo będzie to mecz lidera z wiceliderem. Miejsce Lechii jest w czubie tabeli. Mówiłem przed sezonem, ze potrzeba nam okresu przygotowawczego i sparingów. Jesteśmy dobrze przygotowani, chcemy pokazać atuty z najmocniejszym przeciwnikiem – powiedział Piotr Stokowiec.
Historia najnowszych starć pomiędzy Lechią a Lechem jest korzystna dla zespołu lidera ekstraklasy. Na ostatnie pięć bezpośrednich spotkań Biało-Zieloni wygrali raz, w meczu towarzyskim. Dwa sezony temu w półfinale Pucharu Polski lechiści okazali się lepsi po rzutach karnych. Jednak w meczach ekstraklasy na ostatnie trzy spotkania, to poznaniacy za każdym razem wychodzili ze spotkań zwycięsko.
Mecz z Lechem zostanie rozegrany w niedzielę o godzinie 17.30 na stadionie przy ulicy Bułgarskiej w Poznaniu. Transmisję z tego spotkania przeprowadzi Canal+ Sport.