Zapraszamy do obejrzenia konferencji prasowej, podczas której zaprezentowany został nowy trener Lechii Gdańsk Tomasz Kaczmarek. Gościem na niej był również Prezes Zarządu Klubu Paweł Żelem.

O tym jak chce, żeby drużyna grała:

– Widzę tutaj dobre podstawy, jest fajnie zbudowana kadra, jest dużo chłopaków z jakością i potencjałem. Są dwie-trzy rzeczy, które musimy poprawić, chciałbym dać drużynie inną strukturę z piłką, inną bez piłki. Żeby mecz był odzwierciedleniem tego, jak będziemy trenować w tygodniu. Ja w Gdańsku widzę i czuję pasję ludzi dla tego klubu, dla miasta i chciałbym tym ludziom coś dać. Zespół, który będą chcieli oglądać z przyjemnością. Grający z intensywnością, dynamiką, odwagą. Chcę wprowadzić zespół na wyższy poziom techniczny. Wszystko musimy robić razem, bo najlepsze zespoły na świecie zawsze są razem, razem atakują, razem bronią, nikt nie jest na boisku sam, i to czuć. Oczywiście to nie jest coś, co powstanie od razu, co będzie widać już za 10 dni w Krakowie. W rozmowach z zarządem nigdy nie miałem wrażenia, że chodzi tylko o wynik. Czułem głód fajnej piłki, która będzie docierała do ludzi i sprawiała kibicom przyjemność. To jest trudne zadanie, ale będziemy ciężko pracować, żeby tak było – przyznał nowy szkoleniowiec gdańskiego zespołu.

O oczekiwaniach:

–  Nie możemy mówić o wyniku, bo w lidze jest 8-9 drużyn, które chcą walczyć o puchary, i każda ma swoje ambicje. Najważniejsze, żeby nasza piłka była inteligentna, ale i odważna. Bo piłka jest dla ludzi, chcę, żeby kibice, wychodząc ze stadionu, już nie mogli doczekać się kolejnego meczu.

O swoich wzorcach trenerskich:

–  Przy zachowaniu wszelkich proporcji – jeśli uda mi się wykonać taką robotę jak Thomas Tuchel w poprzednim sezonie, obejmując Chelsea.