Miłosz Szczepański został nowym zawodnikiem Lechii Gdańsk. Tuż po podpisaniu kontraktu odpowiedział na kilka krótkich pytań.
Miłosz, witamy w Lechii. Jak to się stało, że trafiłeś do klubu?
Lechia była najkonkretniejsza, ponieważ przedstawiła mi plan na mnie. Mam pewność, że jest tutaj dobry zespół, w którym na pewno się rozwinę. Dodatkowo sztab szkoleniowy również jest na wysokim poziomie i to przekonało mnie do wybrania właśnie tej oferty.
Po pierwszym dobrym sezonie w barwach Rakowa Częstochowa przytrafiła ci się poważna kontuzja, przez którą straciłeś całe rozgrywki. Jak obecnie wygląda twój stan zdrowia?
Niestety przytrafiła się kontuzja, ale wracam silniejszy. Czuję się dobrze, nie mogę się doczekać treningów z zespołem.
Czujesz, że podpisanie kontraktu w Gdańsku jest dla ciebie szansą przypomnieć w Ekstraklasie, kim jest Miłosz Szczepański?
Będę ciężko pracował na treningach, tak aby przypomnieć o swojej osobie. Została mi tylko ciężka praca i nie mogę się doczekać występów dla Lechii.
Rozmawiałeś z którymś z zawodników, zanim zdecydowałeś się parafować umowę?
Podpytywałem kilka osób, ale przede wszystkim Konrada Michalaka, z którym mam bardzo dobry kontakt. Wypowiadał się o klubie w samych superlatywach, także nic tylko się cieszyć, że trafiłem do takiego klubu,