Podsumowanie formacji: bramkarze

To oni strzegli bramki Lechii Gdańsk w sezonie 2024/2025. Z dokładnością przyglądamy się golkiperom Biało-Zielonych: Szymon Weirauch, Bogdan Sarnavskyi i Kacper Gutowski.

Rozpoczynamy cykl podsumowań, w którym prześwietlimy wszystkie formacje Biało-Zielonych w sezonie 2024/2025. Sprawdziliśmy zatem, kto zagrał najwięcej minut, a kto zachował najwięcej czystych kont. Na początek pod naszą lupę trafia pozycja numer 1, czyli bramkarze.

Rywalizacja o miejsce w bramce gdańskiej Lechii była jedną z najbardziej emocjonujących spośród wszystkich pozycji – kibice często nie mieli pewności, któremu golkiperowi zaufa trener John Carver w kolejnym meczu. Rywalizacja motywowała każdego z golkiperów do ciężkiej pracy na treningach i do prezentowania najwyższego poziomu we wszystkich meczach.  

Szymon Weirauch

Młodzieżowy reprezentant Polski był pewnym punktem zespołu, dając drużynie spokój i gwarancję bezpieczeństwa między słupkami. Imponował przede wszystkim swoim refleksem, odwagą oraz opanowaniem w pojedynkach jeden na jeden z napastnikami rywali. Choć sezon rozpoczął jako rezerwowy, to w 6. kolejce zadebiutował w przegranym 1:2 meczu z Rakowem Częstochowa i utrzymał miejsce w wyjściowym składzie aż do 13. serii gier, kiedy to gdańszczanie zremisowali na wyjeździe z Piastem Gliwice 3:3.

W tym okresie Szymon Weirauch potwierdził wysoką formę, co zaowocowało wyróżnieniem dla Młodzieżowca Miesiąca PKO BP Ekstraklasy we wrześniu. 

Jednym z jego najlepszych występów w całym sezonie była konfrontacja z Radomiakiem Radom w 8. kolejce, w której obronił cztery strzały rywali, zachował czyste konto i został bohaterem pierwszego domowego zwycięstwa Lechii w sezonie 2024/2025.  Na szczególne uznanie zasługuje jego parada w 46. minucie po strzale głową Leonardo Rochy.

W kolejnym miesiącu Weirauch utrzymał dobrą dyspozycję i mimo słabo punktującej Lechii był pewnym punktem Biało-Zielonych w trzech meczach z rzędu – z Widzewem Łódź, ze Stalą Mielec i z Legią Warszawa, broniąc 21 z aż 26 strzałów oddanych na strzeżoną przez niego bramkę!

Po remisie z Piastem Gliwice 3:3 w 13. kolejce wychowanek Górnika Wałbrzych wrócił na ławkę rezerwowych, lecz nie na długo – dzięki dobrej formie w okresie przygotowawczym przed rundą wiosenną odzyskał miejsce między słupkami. Po obozie przygotowawczym w Turcji nowy trener zespołu John Carver postanowił zaufać Polakowi i wystawił go w bramce na mecz 19. kolejki, zremisowany z Motorem Lublin 1:1. 

Swoją wysoką dyspozycję w rundzie wiosennej Szymon Weirauch potwierdził m.in. dwoma kolejnymi czystymi kontami w meczach z Lechem Poznań i Z Cracovią Kraków, a także świetnymi interwencjami w Lublinie, gdzie w fantastycznym stylu obronił 7 z 8 strzałów i zatrzymał swój poprzedni klub. Bramkarską klasę i silny charakter potwierdził również w Warszawie, gdzie z zimną krwią obronił rzut karny wykonywany przez Ilyę Shkurina.

W całym sezonie zawodnik pochodzący z Wałbrzycha znalazł się w kadrze meczowej we wszystkich 34 spotkaniach Ekstraklasy – 20 razy wychodził w podstawowym składzie, a 14 razy zasiadał na ławce. Jego występy w kluczowych momentach pomogły Lechii utrzymać się w najwyższej klasie rozgrywkowej. 

Statystyki indywidualne: 

Rozegrane mecze: 20 

Minuty na boisku: 1800 

Czyste konta: 3 

Obronione strzały: 60 

Obronione strzały na mecz: 3

Stracone gole: 35

Stracone gole na mecz: 1.75 

Bogdan Sarnavskyi

Doświadczenie, pewność i czytanie gry – te atrybuty zdecydowanie może wpisać do swojego CV ukraiński bramkarz. Po kapitalnym sezonie 2023/2024, w którym Sarnavsky rozegrał 31 spotkań i był jednym z głównych architektów awansu Lechii do Ekstraklasy, nikt nie miał wątpliwości, że to właśnie on rozpocznie nowy sezon jako numer jeden Biało-Zielonych.

I tak też się stało. W inauguracyjnym meczu z Śląskiem Wrocław w bramce Lechii stanął urodzony w Kijowie golkiper. W tym meczu często zatrudniany przez rywali Sarnavskyi popisał się kilkoma świetnymi interwencjami, w tym efektowną paradą po strzale Nahuela Leivy w 91. minucie, dzięki czemu Lechia wywalczyła pierwszy po powrocie do Ekstraklasy niezwykle cenny punkt we Wrocławiu.

Kolejne tygodnie nie były jednak udane dla drużyny – po czterech straconych bramkach w Niepołomicach, gdzie Lechia poległa 1:4, trener Szymon Grabowski zdecydował się na roszadę w bramce. Mimo utraty miejsca w wyjściowym składzie Sarnavskyi zachował pełen profesjonalizm, cierpliwie pracował na swoją kolejną szansę i służył radą młodszemu od siebie Weirauchowi, pokazując klasę zarówno na boisku, jak i poza nim.

Szansę na powrót do składu Ukrainiec otrzymał w 14. kolejce, w meczu z Cracovią Kraków. Choć Lechia przegrała 1:2 po dublecie Benjamina Kallmana Sarnavskyi zaprezentował się dobrze, broniąc sześć strzałów celnych rywali. Do końca rundy jesiennej utrzymał miejsce w bramce Lechii, zachowując czyste konta w meczach z Koroną Kielce i ze Śląskiem Wrocław.

W trakcie przerwy zimowej doznał kontuzji i nie zagrał w Turcji w żadnym sparingu, więc po powrocie do rozgrywek miejsce w bramce ponownie przypadło Weirauchowi. Sarnavskyi znów pojawił się w wyjściowym składzie, gdy trener John Carver desygnował go do gry w domowym meczu 24. kolejki z Górnikiem Zabrze. W 26. kolejce ukraiński bramkarz zachował czyste konto przeciwko przyszłemu Mistrzowi Polski – Jagiellonii Białystok, co miało ogromne znaczenie w kontekście walki gdańszczan o utrzymanie.

Niestety jego sezon zakończył się przedwcześnie – kontuzja ścięgna Achillesa wykluczyła go z gry po 27. kolejce, w której Sarnavski rozegrał swój ostatni mecz przeciwko Widzewowi Łódź (przegrany przez Lechię 0:2). W ostatnich dwóch spotkaniach znalazł się w kadrze meczowej jako rezerwowy.

W sezonie 2024/2025 Bogdan Sarnavskyi był w kadrze meczowej 26 razy – 14 razy jako bramkarz pierwszego składu i 12 razy jako rezerwowy. Jego doświadczenie miało kluczowy wpływ nie tylko na utrzymanie w lidze, ale też odegrało nieocenioną rolę w rozwoju młodszych kolegów z drużyny. 

Statystyki indywidualne: 

Rozegrane mecze: 14

Minuty na boisku: 1260 

Czyste konta: 3

Obronione strzały: 40 

Obronione strzały na mecz: 2.86 

Stracone gole: 24 

Stracone gole na mecz: 1.71

Kacper Gutowski

Urodzony w 2006 roku Kacper Gutowski to podstawowy bramkarz drużyny U-19 Akademii Lechii Gdańsk, która występowała w tym sezonie w Centralnej Lidze Juniorów. W zakończonych rozgrywkach nie otrzymał szansy na debiut w najwyższej klasie rozgrywkowej, jednak dziewięć razy znalazł się w kadrze meczowej. Z niecierpliwością czekamy na debiut Kacpra w Ekstraklasie. 

SPONSOR STRATEGICZNY

SPONSOR

SPONSOR

PARTNER TECHNICZNY

PARTNER MOTORYZACYJNY

PARTNER KLUBU

LECHIA GDAŃSK

LECHIA GDAŃSK SPÓŁKA AKCYJNA
Ul. Pokoleń Lechii Gdańsk 1
80-560 Gdańsk
NIP: 957-10-15-123
tel. +48 58 76 88 401
biuro@lechia.pl

NEWSLETTER

Zapisz się do newslettera i bądź na bieżąco z informacjami, nowościami i promocjami od Lechii Gdańsk!

Stworzone dla Lechii Gdańsk z dumą i pasją ♥ przez Nakatomi