03
mar
2023

Przed pierwszym gwizdkiem: Lech Poznań – Lechia Gdańsk | ZAPOWIEDŹ

W 23. kolejce spotkań PKO BP Ekstraklasy piłkarze Lechii Gdańsk zmierzą się na wyjeździe z aktualnym wciąż mistrzem Polski Lechem Poznań. Przed gdańszczanami niezwykle trudne wyzwanie, ale tegoroczne rozgrywki wielokrotnie pokazały, że można wygrać z każdym, także z jedyną polską drużyną grającą w europejskich pucharach. Biało-Zieloni potrzebują punktów, aby poprawić swoją sytuację w tabeli i to postarają się zrobić w Poznaniu. Początek piątkowego meczu (3 marca) o godzinie 20:30. Transmisja w Canal+.

Oba kluby w swoich dwóch poprzednich meczach nie były w stanie wywalczyć punktów. Kolejorz najpierw dość niespodziewanie uległ na własnym terenie Zagłębiu Lubin 1:2, a kolejkę później nie dał rady we Wrocławiu miejscowemu Śląskowi (1:2). W międzyczasie poznaniacy wywalczyli historyczny awans do 1/8 Ligi Konferencji Europy, więc mają w nogach 360 minut w zaledwie 10 dni, co z pewnością nie będzie bez znaczenia w piątkowym pojedynku z Lechią.

Z Lechią, która po solidnym, punktowym, starcie rundy rewanżowej dwukrotnie przegrała bardzo istotne mecze. W 21. serii gier gdańszczanie ulegli Koronie w Kielcach 0:1 pomimo przewagi liczebnej na boisku po czerwonej kartce dla jednego z piłkarzy gospodarzy. Ten mecz mógł się potoczyć zupełnie inaczej, ale zabrakło skuteczności. Tydzień temu natomiast Biało-Zieloni nie zdołali zatrzymać Radomiaka Radom, który już po pierwszej połowie prowadził 2:0, aby ostatecznie zgarnąć komplet punktów za zwycięstwo 3:1 w Gdańsku.

Trener Marcin Kaczmarek nie ma wątpliwości, że tak nie może grać zespół walczący o ligowy byt i dlatego w Poznaniu drużyna musi zaprezentować się inaczej:

Wszystko musi się zmienić w stosunku do meczu z Radomiakiem, żeby ta drużyna zaczęła punktować. Począwszy od realizacji zadań, przez sferę mentalną, organizację gry, no bo w tym meczu z Radomiakiem niewiele rzeczy się zgadzało i nie będziemy tutaj zaklinać rzeczywistości. […] W Kielcach mieliśmy bardzo dobre okazje, żeby co najmniej zremisować. Ten mecz może nie był jakiś wyjątkowo dobry w naszym wykonaniu, ale biorąc pod uwagę okoliczności, to mieliśmy wystarczająco wiele sytuacji i czasu, aby to spotkanie odwrócić. Z Radomiakiem od samego początku mieliśmy problem w konstruowaniu ataku pozycyjnego, również z tą fazą przejściową po stracie piłki, bo straciliśmy bramkę de facto po kontrataku, czego chcieliśmy uniknąć. No i nie byliśmy w stanie odpowiednio zareagować – mówił trener Kaczmarek.

Faworytem będzie zespół Johna van den Broma. Poznaniacy mają sobie sporo do udowodnienia, a w górnej części tabeli – tak jak w jej dolnej części – zaczyna być coraz ciaśniej, ponieważ swoje aspiracje do co najmniej trzeciego miejsca zgłaszają Widzew Łódź czy Pogoń Szczecin.

Lech na pewno jest jednym z zespołów najsilniejszych kadrowo w naszej lidze. Niezależnie od tego, kto w danym momencie występuje na boisku, to posiada określoną jakość. My musimy podchodzić do tego meczu w taki sposób, że trzeba się z tym zmierzyć, ale że można też ich pokonać – zagrać dobry mecz w Poznaniu. Chociażby Zagłębie Lubin pokazało, że dobrą organizacją gry i determinacją można spowodować, że Lech ma kłopoty. Spodziewamy się też reakcji Lecha, który na pewno jest podrażniony, bo to nie jest dla nich komfortowa sytuacja, że przegrywają dwa mecze z rzędu w lidze – wyjaśniał szkoleniowiec Biało-Zielonych.

Lech i Lechia w swoich 6 ostatnich meczach mogą się poszczycić dokładnie takim samym bilansem: 2 wygrane – 2 remisy – 2 porażki. W bezpośrednich pojedynkach jednak zdecydowaną przewagę mają gracze Kolejorza. 6 z 7 poprzednich zawodów kończyło się ich zwycięstwami (w tym Lech wygrał wszystkie 5 meczów przed własną publicznością). Biało-Zieloni ostatni raz w lidze tryumfowali w Poznaniu w 2018 roku, kiedy do bramki Lecha zwycięski strzał posyłał Flávio Paixão.

Również w tym spotkaniu kluczowymi postaciami mogą być napastnicy. Obrońcy Lechii muszą przede wszystkim znaleźć sposób na Mikaela Ishaka, który w każdym swoim meczu przeciwko lechistom trafiał do sieci (3 mecze – 3 gole). Po drugiej stronie boiska defensorzy Lecha na pewno będą uważali na Łukasza Zwolińskiego, który strzelił ostatnie 4 bramki Lechii w Ekstraklasie.

Lech Poznań – Lechia Gdańsk

23. kolejka PKO BP Ekstraklasy

Stadion Miejski w Poznaniu

Godzina: 20:30

Transmisja: Canal+

Partner strategiczny
Sponsor
Partner premium
Partner techniczny
Partner motoryzacyjny
Partner medyczny
Oficjalny dostawca murawy hybrydowej
Partner klubu
Partner klubu