W meczu 11. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy przegraliśmy na wyjeździe ze Stalą Mielec. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1.
Mecz rozpoczął się od świetnej interwencji Szymona Weiraucha. W 1. minucie spotkania Maciej Domański uderzył zza pola karnego, lecz delikatne muśnięcie piłki przez naszego bramkarza sprawiło, że futbolówka trafiła w słupek i nie wpadła do bramki. W 3. minucie spotkania nasi zawodnicy skonstruowali dobry kontratak. Bohdan Viunnyk podał piłkę do Maksyma Khlana, a ten trafił do bramki mielczan. Niestety po analizie VAR Sebastian Krasny uznał, iż napastnik Biało-Zielonych sfaulował wcześniej Mateusza Matrasa. Anton Tsarenko spróbował zaskoczyć piłkarzy Stali strzałem z dystansu w 9. minucie, ale defensywa Stali zablokowała strzał Ukraińca. Minutę później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka trafiła do Maksyma Khlana, który dograł do Bohdana Viunnyka. Nasz napastnik po uderzeniu piętą skierował futbolówkę do siatki mielczan, lecz ponownie został odgwizdany spalony. W 24. minucie Ilya Shkurin znalazł się w dogodnej sytuacji do zdobycia gola dla zespołu Stali. Na szczęście kolejną świetną interwencją wykazał się Szymon Weirauch. W 38. minucie piłka po raz trzeci wylądowała w siatce Stali, tym razem gol został jednak uznany przez arbitra spotkania. Maksym Khlan podał piłkę do Dominika Piły, a ten skierował ją do bramki strzeżonej przez Jakuba Mądrzyka. Do przerwy prowadziliśmy w Mielcu 1:0.
Drugą połowę rozpoczęliśmy bez zmian składzie. W 57. minucie kapitalną interwencją wykazał się Elias Olsson, który wybił piłkę z linii bramkowej i uratował nasz zespół przed stratą gola. Minutę później gospodarze wyrównali wynik spotkania. Bramkę dla mielczan zdobył Piotr Wlazło. W 65. minucie Maksym Khlan skonstruował z Bohdanem Viunnykiem ładną akcję, która została zakończona strzałem Rifeta Kapicia. Piłka została jednak sparowana przez bramkarza Stali na rzut rożny. Loup Diwan Gueho zmienił w 70. minucie Antona Tsarenko. W 79. minucie Maksym Khlan spróbował dograć piłkę do Ivana Zhelizko pod bramkę Stali, lecz ten nie zdołał opanować piłki w polu gry. Na boisku w 86. minucie pojawił się Louis D’Arrigo. Zmienił on na murawie Maksyma Khlana. W doliczonym czasie gry mielczanie wyszli na prowadzenie po golu Łukasza Wolsztyńskiego. Mecz zakończył się porażką naszego zespołu 1:2.
Kolejny mecz Biało-Zieloni rozegrają 18 października. Nasz zespół zmierzy się na Polsat Plus Arenie z Legią Warszawa.
Stal Mielec vs. Lechia Gdańsk 2:1 (0:1)
Bramki: Wlazło 58', Wolsztyński 90' - Piła 38'
Lechia: Weirauch – Piła, Pllana, Olsson, Kałahur, Kapić, Zhelizko, Tsarenko (Gueho 70'), Sezonienko, Khlan (D'Arrigo 86'), Viunnyk