W meczu 6. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy przegraliśmy z Rakowem Częstochowa 1:2.
Mecz rozpoczął się od dobrej sytuacji Rakowa w 2. minucie spotkania. Patryk Makuch otrzymał dobre podanie, ale strzelił niecelnie. W 8. minucie Szymon Weirauch wykazał się pewną interwencją po strzale Patryka Makucha. W 25. minucie Biało-Zieloni skonstruowali ładną akcję lewym skrzydłem. Conrado zagrał do Maksyma Khlana, a ten odegrał do Bohdana Viunnyka, ale nie zdołał on oddać strzału. W 40. minucie Maksym Khlan popisał się pięknym dryblingiem w polu karnym Rakowa, niestety jego podanie zostało zablokowane. W doliczonym czasie Anton Tsarenko spróbował oddać strzał sprzed pola karnego, ale piłka poleciała daleko od bramki. Do przerwy na tablicy wyników widniało 0:0.
Drugą połowę zawodnicy Lechii rozpoczęli od dobrej akcji lewą stroną boiska w 47. minucie. Niestety, Maksym Khlan za daleko wypuścił piłkę i piłkarze Rakowa przyjęli futbolówkę. W 50. minucie Biało-Zieloni kolejny raz znaleźli się przed dogodną okazją do wyjścia na prowadzenie. Camilo Mena dograł płaską piłkę w pole karne, lecz niestety nikt nie zdołał domknąć tej sytuacji. W 59. minucie Rifet Kapić oddał fantastyczny strzał zza pola karnego i wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Szymon Weirauch wykazał się dobrą interwencją w 78. minucie po dobrej wrzutce Ericka Otieno w pole karne. W 87. minucie Patryk Makuch doprowadził do remisu w spotkaniu. Trzy minuty później piłkarze Rakowa wyszli na prowadzenie. Bramkę dla częstochowian zdobył Jonatan Braut Brunes. Mecz zakończył się przegraną naszego zespołu 1:2.
Kolejny mecz naszej drużyny 1 września. Biało-Zieloni zagrają na wyjeździe z Górnikiem Zabrze.
Lechia Gdańsk vs. Raków Częstochowa 1:2 (0:0)
Bramki: Kapić 59' Makuch 87' Brunes 90'
Lechia: Weirauch - Wójtowicz, Pllana, Olsson, Conrado (Kałahur 88'), Kapić, Zhelizko, Tsarenko (Wendt 88'), Mena, Khlan (Piła 81'), Viunnyk (Sezonienko 81')