– Na pewno jest to podwójna radość zwłaszcza na tym stadionie, ale najważniejsze, że my jako Lechia Gdańsk się przełamaliśmy, bo bardzo było nam potrzebne to zwycięstwo. Cieszę się z tego, że udało mi się pomóc drużynie.
– Ostatnio przegraliśmy cztery mecze, dziś wygraliśmy pierwszy raz od dłuższego czasu i to jest taki pierwszy krok do ponownego wygrywania meczów. Przed nami ciężka praca, mam nadzieje, że wszyscy teraz odpoczną fizycznie oraz psychicznie i od pierwszego dnia, kiedy wrócimy do klubu będziemy przygotowani na ciężką pracę.
– Plan na dziś był taki, żeby pokazać, że jesteśmy drużyną i myślę, że to zrobiliśmy. Na pewno było dużo walki. Mieliśmy pomysł, żeby zagrywać piłki za plecy obrońców Cracovii, jeżeli to nie wyjdzie to zgarniać “drugie piłki” a także wykorzystywać stałe fragmenty gry i to się udało. Cieszę się, że zdobyliśmy 3 punkty.