W meczu kończącym rozgrywki ligowe PKO BP Ekstraklasy Biało-Zieloni przegrali na wyjeździe z Rakowem 3:0. Po spotkaniu udało nam się porozmawiać z Kacprem Sezonienko, który pojawił się na placu gry w drugiej części wczorajszego starcia.
Pomeczowy komentarz do spotkania
– Myślę, że jest to dobra lekcja przed pierwszym meczem w europejskich pucharach. Na boisku zabrakło dziś przede wszystkim energii oraz jakości. Być może też to zagwarantowane czwarte miejsce miało wpływ na naszą dzisiejszą postawę.
Szybko stracone dwie bramki
– Szybko stracona druga bramka nas nie podłamała. Walczyliśmy, chcieliśmy zdobyć gola kontaktowego. Jednak Raków był dziś dobrze dysponowany. Później trafili po raz trzeci zamykając mecz.
O swojej pozycji na boisku
– Ostatnio gramy w ustawieniu na dwóch napastników. Wchodząc na boisko nie trzymałem się typowo pozycji nr 9, tylko szukałem sobie również przestrzeni na skrzydle. Niezależnie od pozycji, tam gdzie wystawi mnie trener to zagram na 100%.
O rywali w 1 rundzie eliminacji Ligi Konferencji
– Nie mam ulubionego rywala. Dostosuje się do tego, na kogo trafimy.