W meczu 32. kolejki Fortuna 1. Ligi wygraliśmy z Wisłą Kraków i awansowaliśmy do Ekstraklasy!

W pierwszej połowie już w 8. minucie Wisła Kraków stworzyła bardzo groźną akcję. Na szczęście Elias Olsson wykazał się ofiarną interwencją. W 12. minucie Maksym Khlan znalazł się przed pierwszą okazją do wyprowadzenia Biało-Zielonych na prowadzenie, lecz niestety jego strzał trafił prosto w bramkarza Wisły. W 18. minucie Camilo Mena sfaulował Wiślaka tuż przed polem karnym. Bartosz Frankowski podyktował rzut wolny dla Wisły, który w 19. minucie pewnie został wykonany przez Angela Rodado. Camilo Mena w 24. minucie spróbował zaskoczyć bramkarza Wisły strzałem z dystansu. Niestety strzał po rykoszecie wylądował prosto w rękach Antona Chichana. W 32. minucie Maksym Khlan zdecydował się na oddanie strzału z dystansu  i wyrównał wynik meczu. Lechiści chcieli iść za ciosem i szybko wyjść na prowadzenie. Blisko tej sztuki był Tomasz Neugebauer, ale tym razem bramkarz Wisły wyszedł zwycięsko z tej sytuacji. Przed kapitalną sytuacją stanął w 42. minucie Rifet Kapić, lecz niestety jego strzał trafił w poprzeczkę. W 44. minucie Wisła Kraków po rzucie rożnym trafiła do naszej siatki. Strzelcem bramki został Bartosz Jaroch. Nie trzeba było długo czekać na wyrównanie ze strony Biało-Zielonych, gdyż już 45+3. minucie po rzucie karnym Lechia wyrównała stan spotkania. Tomasz Neugebauer pewnie wykonał jedenastkę. Do przerwy w Krakowie na tablicy wyników widniało 2:2.

W drugiej połowie już w 49. minucie Dominik Piłka spróbował wyprowadzić Biało-Zielonych na prowadzenie, lecz jego strzał z dystansu okazał się niecelny. W 51. minucie Maksym Khlan próbował wykorzystać błąd obrońcy Wisły, ale jego strzał obronił Chichkan. W 56. minucie druga żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną otrzymał David Junca, od tego momentu Wisła grała w dziesiątkę. Tomasz Neugebauer kolejny raz podszedł do rzutu karnego i pewnym strzałem pokonał bramkarza Wisły w 58. minucie spotkania, dzięki czemu Lechia wyszła na prowadzenie w spotkaniu. Piłkarze Lechii w dalszym ciągu chcieli podwyższyć wynik meczu. W 71. minucie piękną akcją skonstruował Camilo Mena, który podał piłkę w pole karne i tam Maksym Khlan trafił do pustej bramki. W 82. minucie Colley sfaulował Menę, który wychodził sam na sam. Arbiter pokazał Szwedowi czerwoną kartkę i Wiślacy grali już bez dwóch zawodników. Piłkarze Wisły nawiązali kontakt w 89. minucie spotkania po rzucie karnym, który wykorzystał Angel Rodado. Po bardzo ekscytującym meczu Biało-Zieloni wygrali spotkanie 3:4 i awansowali do Ekstraklasy!

Kolejny mecz naszej drużyny już w najbliższą niedzielę. Biało-Zieloni zmierzą się w Gdańsku z Arką Gdynia w Derbach Trójmiasta.

Wisła Kraków vs. Lechia Gdańsk 3:4 (2:2)

Bramki: Rodado 19′, Khlan 32′, Jaroch 44′, Neugebauer 45+3′, Neugebauer 58′, Khlan 71′, Rodado 89′

Lechia: Sarnavskyi – Piła, Chindris, Olsson, Kałahur, Zhelizko, Neugebauer (D’Arrigo 72′), Kapić, Mena, Khlan, Sezonienko