W meczu 2. kolejki Ekstraklasy Lechia Gdańsk podejmie na swoim boisku drużynę Wisły Płock. Będzie to pierwsze spotkanie rozegrane na gdańskim stadionie w sezonie 2021/2022. Mecz rozpocznie się o 18:00, a poprowadzi go Bartosz Frankowski.
Sezon 2021/2022 PKO Ekstraklasy rozpoczął się w zeszłym tygodniu, a Lechia Gdańsk zainaugurowała go meczem z Jagiellonią Białystok. Całe spotkanie było bardzo wyrównane i ostatecznie zakończyło się remisem 1:1. Lechia wywalczyła jeden, cenny punkt, ale w nadchodzącym spotkaniu na pewno będzie chciała sięgnąć po całą pulę. Gdańszczanie nie ukrywają, że w tym sezonie chcą zbudować „twierdzę Gdańsk” i znacznie poprawić grę na własnym boisku. Spotkanie z Wisłą jest do tego idealną okazją.
Wisła w pierwszej kolejce przegrała w Warszawie z Legią 0:1, ale miała w tym meczu dogodne sytuacje do zdobycia bramki. Mistrzowie Polski wystąpili w mocno eksperymentalnym składzie, ale mimo to poradzili sobie z naszym poniedziałkowym rywalem. Teraz ekipa z Płocka będzie jeszcze bardziej zdeterminowana do zdobycia pierwszych punktów w sezonie 2021/2022.
Lechia do tego pojedynku przystąpi w niemal optymalnym składzie. Poza kadra meczową znaleźli się Kristers Tobers oraz Bartosz Kopacz, którzy narzekali na lekkie urazy. Do gry uprawniony został już Bassekou Diabate, który być może pojawi się na boisku z ławki rezerwowych. Mimo to, mecz z płocczanami na pewno nie będzie należał do łatwych, co podkreśla trener Piotr Stokowiec.
– Wisła to trochę inna drużyna. Jakość tej drużyny rośnie i z całą pewnością chcieliby zagrać w tym sezonie o coś więcej niż o utrzymanie. Mają bardzo dobrą drugą linię na czele z Dominikiem Furmanem czy Rafałem Wolskim, którego wartość również dobrze znamy. Myślę, że jest to drużyna mocno niedoceniana. Wiemy, że czeka nas ciężka przeprawa i takiej też się spodziewamy – zauważył opiekun Biało-Zielonych.
Ostatnie spotkanie między Lechią Gdańsk a Wisłą Płock zakończyło się na korzyść drużyny z Gdańska. Biało-Zieloni wygrali 3:1 po bramkach Flavio Paixao, Bartosza Kopacza oraz Josepha Ceesaya. Liczymy, że tym razem to ponownie nasz zespół sięgnie po pełną pulę.
– Lechii Gdańsk nikomu raczej przedstawiać nie trzeba. Dobra drużyna z aspiracjami do czołowych lokat w lidze. Trener Piotr Stokowiec stawia na żelazne założenia taktyczne i dyscyplinę. W pierwszym meczu po niezłym spotkaniu zremisowali z Jagiellonią, teraz zapewne będą chcieli wywalczyć trzy punkty. Ale spokojnie, zrobimy wszystko, żeby ten plan im się nie powiódł – zapowiedział trener Wisły, Maciej Bartoszek.
Mecz z Wisłą Płock zostanie rozegrany w poniedziałek o 18:00 na Polsat Plus Arenie w Gdańsku. Transmisję z tego spotkania przeprowadzi Canal+ Sport.